czyli zdławiona do 50 koników. Na gażnikach dysze 110 i 108.wybiłem kryzy ,synchro gażników

Przed przeglądem na 4biegu max.155km 5 bieg 160/170 kiedyś udało się 200km ale warunki idealne.
Dzisiaj było ładnie wiec była próba na 4 biegu max.180km



na 5 nie próbowałem nie ma takiej potrzeby

Wyrażnie wzrosło przyspieszenie ,aż się sprzęgło zaczęło ślizgać na pierwszych 3 biegach ( mam robotę

Ile przybyło koników nie wiem ale już wystarczy , jak ktoś chce więcej mocy to trzeba zmienić sprzęt

Więc tak,jak ktoś ma zdławioną sewenkę do 37kW i dysze 110/108 to uważam że kosztowna zmiana dysz nie jest potrzebna
wybić kryzy i śmigać


