Ja uzywalem, co prawda do wiekszych srednic sruby, ale jest szansa, ze pojdzie. Tylko musialbys sie postarac o zakup mozliwie cienkiego wykretaka. Pozniej sprawa jest taka, ze wiercisz otworek w tym co Ci zostalo w srodku, otworek taki, zeby troszke miesa srubki zostalo wokol niego, bierzesz wykretak, wkrecasz go w ten otworek, pokretke od gwintownika na koniec i krecisz, az sie wykretak zaklinuje w srubie i pociagnie ja za soba i wykreci.
Wykretak ma odwrotny gwint wiec, wkreca sie do oporu a potem ciagnie srube w kierunku odkrecania.
Aha, sugeruje nie kupowanie jakiegos Topexa (10 sztuk w komplecie za 2,50

) w Praktikerze tylko zakup w jakims porzadniejszym sklepie narzedziowym wykretaka lepszej jakosci (jakies Yato czy cos w tym guscie). Mozna je wtedy kupic na sztuki pod konkretny rozmiar sruby. Chociaz zastanawialbym sie czy w tym przypadku, skoro sruba jest 4 to moze wykretak na rozmiar 2 lub 3, zeby wiecej mieska sruby zostalo, ale to Ci podpowiedza w "narzedziowym"
