Bzykanie
- Gezo
- Junior
- Posty: 26
- Rejestracja: 21 maja 2005, 12:53
- Lokalizacja: Sosnowiec
Bzykanie
Chlopaki, od czasu kiedy wymieniłem klocki z przodu (ok. miesiąc temu= 1500km) podczas hamowania bzyczy mi coć. Nie jest to metaliczny dźwięk tarcia tylko taki miękki i cichutki i głeboki coś jakby silniczek elektryczny. Bez względu na to z jaką siłą naciskam i predkością jade on sie nie zmienia. Tarcze są proste i cała reszta chyba też jest okej. Jedyne co mi przyszlo teraz do głowy to może, że w zbiorniczku na płyn hamulcowy coś jest nie tak. W bardzo szybkim tepie przeprowadziłem wymiane płynu i może coś nie tak. W każdym badź razie nie ma zadnych wycieków. A klocki to EBC załozyłem.
-
- Nekromanta
- Posty: 1031
- Rejestracja: 11 maja 2005, 15:51
- Motocykl: YAMAHA XV 1700 ROAD STAR
- Lokalizacja: Tarnów
Pewnie wytłumiony rezonans klocków po dociśnięciu,spotkałem się z takim odgłosem w moim Highthawk'u,oraz Shadow 600 kolegi- ale właścicielowi to nie przeszkadzało, tylko pytał mnie czy coś się psuje.
W niektórych zwłaszcza starszych japońcach były między klockiem, a cylinderkiem takie cienkie blaszki, które likwidowały ten rezonans.
W niektórych zwłaszcza starszych japońcach były między klockiem, a cylinderkiem takie cienkie blaszki, które likwidowały ten rezonans.
- torello
- 1966-2005
- Posty: 519
- Rejestracja: 17 lut 2005, 16:59
- Lokalizacja: Warszawa/Kazimierz Dolny
- Matiej
- Ujeżdżacz Kopciuszka
- Posty: 1476
- Rejestracja: 28 mar 2005, 18:26
- Motocykl: XJ 900S Diversion - krówka
- Lokalizacja: Izabelin - Niewielkie przyległości obok miasta stołecznego Warszawy
- Kontakt:
-
- (ex SF)
- Posty: 169
- Rejestracja: 10 lut 2005, 15:24
- Lokalizacja: Częstochowa
- Kontakt:
-
- mlody Seveniarz
- Posty: 181
- Rejestracja: 09 lut 2005, 23:30
- Lokalizacja: Czersk/Posen
- lesor
- (ex SF)
- Posty: 1999
- Rejestracja: 12 lut 2005, 22:26
- Motocykl: [ex] SF94 + SF93
- Lokalizacja: archiwum
miałem kiedyś (w innym sprzęcie) tak idziwny objaw, że przy hamowaniu świszczało. Olałem to, bo skoro hamuje to tak musi być. Aż pewnego dnia coś tam robiłem przy armaturze i musiałem zdjąć linkę prędkościomierza i "przy okazji" kapnąłem do niej kilkanaście kropel oliwki. Świstu do dziś nie ma. Nie wiem tylko jaki wpływ miało hamowanie, może zmianę położenia sprężyny wobec pancerza? W każdym razie tak było.
Każde pokolenie ma własny czas
Każde pokolenie chce zmienić świat
Każde pokolenie odejdzie w cień
A nasze - nie
Każde pokolenie chce zmienić świat
Każde pokolenie odejdzie w cień
A nasze - nie
- Matiej
- Ujeżdżacz Kopciuszka
- Posty: 1476
- Rejestracja: 28 mar 2005, 18:26
- Motocykl: XJ 900S Diversion - krówka
- Lokalizacja: Izabelin - Niewielkie przyległości obok miasta stołecznego Warszawy
- Kontakt:
Właśnie kolega Lesor może miec racje. Ja oprócz klocków zmieniłem także linke szybkościomierza na nową bo tamta jakiś pop.... była. Kupilem nową (od razu nasmarowana hehe) i ostanio nie śfiszczało. Ale przy tej okazji czyściłem zaciski zmienilem klocki opone, wyważyłem koło, zmienione zostało łożysko głowiki ramy dolne i górne olej w lagach. Hmmm a to linka śficzała hehehe
żyj i daj żyć innym
-
- Beniamin
- Posty: 64
- Rejestracja: 27 kwie 2005, 20:03
- Lokalizacja: Łódź
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 25 gości