musze chyba zerknąć w gaźniki bo chyba mam jakieś dlawiki...
a tankujecie do poziomu, czy dowalacie więcej?
ja tam zawsze upchne litra, o,5 pod poziom

spróbujcie

jak już dojdzie to lejesz, schodzi, lejesz, schodzi, lejesz, schodzi i niby tak w nieskończoność

w tygodniu jeżdzę na treningi, gdzie na jedynce i 2 ce pizduje prawie do końca i nigdy nie przekroczyłem 7 (na parkingu ok. 1-2 godziny) litrów na 100
i n ie jestem jeszcze oganięty i w 60% stoje w korkach
nie wiem gdzie wam tak wpierdala to paliwo? jechałem w wakacje z kuframi i się zdziwiłem bo mi zjarala 1-1,5 więcej i stanąłem na trasie, ale na zbiorniku (nie mam rezerwy, czyli do końca jechania) zrobiłem 300 kilosów...
takie mam (2x 40 litrów) + wielka owiewka z przodu
http://www.konradki.net/seven-fifty/for ... ge_id=5778
a może to że jesteście tacy zajebiści i zapierdalacie bez owiewki, powoduje to że tyle palicie?
tak mi teraz wpadło do głowy....
ilu z was ma owiewy?