Czołem, jakby ktoś był zainteresowany to są ostatnie miejsca na wyjazd do Indii na Royal Enfieldach.
27 czerwca - 15 lipca
Góry, rzeki, najwyżej położone przejezdne drogi Świata (5605m n.p.m.), itd.
Jest to ostatni dzwonek, żeby się zapisać, bo niebawem zamykamy skład ekspedycji.
Więcej szczegółów na stronie: www.ekspedycja-motocyklowa.pl
Pozdrawiam
ADI
P.S. Nie wiem, czy to odpowiedni dział, ale ma to formę ogłoszenia więc pozwoliłem sobie tutaj je zamieścić.
[wakacje] - Indie Himalaje 2012
-
- stary Seveniarz
- Posty: 272
- Rejestracja: 11 lut 2005, 19:40
- Lokalizacja: Warszawa
- chomiczon
- Chińska zabaweczka
- Posty: 612
- Rejestracja: 18 kwie 2008, 07:33
- Motocykl: Yellow Bee 650
- Lokalizacja: Lublin
Re: [wakacje] - Indie Himalaje 2012
Czy wystarczy naklejka Royal Enfield na baku i sevenka przejdzie etap kwalifikacyjny?
- Wojtek_K
- komandor
- Posty: 1989
- Rejestracja: 20 cze 2007, 17:36
- Motocykl: pierwsza była Sevenka ...
- Lokalizacja: Łódź
- wiesiek3d
- stary Seveniarz
- Posty: 1545
- Rejestracja: 04 lip 2010, 21:35
- Motocykl: CBF 1000 A
- Lokalizacja: Łagów
Re: [wakacje] - Indie Himalaje 2012
A koszty ? 

Romet Pegaz - CZ 350 - ETZ 250 - GS 500 - CB 750 SF - VFR 800 FI - GSXR 1000 - CBF 600 SA - VFR 800 FI - CB 600 HORNET S - ST 1100 - FZS 1000 -BMW K1200 GT - ZRX 1200 S -CBF 1000 A 

- Wojtek_K
- komandor
- Posty: 1989
- Rejestracja: 20 cze 2007, 17:36
- Motocykl: pierwsza była Sevenka ...
- Lokalizacja: Łódź
Re: [wakacje] - Indie Himalaje 2012
CENY
- Koszt uczestnictwa w wyprawie dla motocyklisty wynosi 3800 euro
- Koszt uczestnictwa w wyprawie dla pasażera wynosi 2950 euro
- Dopłata do pokoju jednoosobowego - 300 euro
Cena nie zawiera
biletu lotniczego Warszawa-Dehli-Warszawa (około 2000zł)
wizy do Indii (224zł)
- Koszt uczestnictwa w wyprawie dla motocyklisty wynosi 3800 euro
- Koszt uczestnictwa w wyprawie dla pasażera wynosi 2950 euro
- Dopłata do pokoju jednoosobowego - 300 euro
Cena nie zawiera
biletu lotniczego Warszawa-Dehli-Warszawa (około 2000zł)
wizy do Indii (224zł)
Mówię i piszę po polsku (staram się).
- Wrak
- Senior
- Posty: 108
- Rejestracja: 26 sie 2007, 09:54
- Motocykl: Honda CB 750 SF i VFR 800 VTEC
- Lokalizacja: Kielce
- wiesiek3d
- stary Seveniarz
- Posty: 1545
- Rejestracja: 04 lip 2010, 21:35
- Motocykl: CBF 1000 A
- Lokalizacja: Łagów
Re: [wakacje] - Indie Himalaje 2012
Eeee to jak jeszcze z 20 lat porobię to na bilet lotniczy może będę miał. 

Romet Pegaz - CZ 350 - ETZ 250 - GS 500 - CB 750 SF - VFR 800 FI - GSXR 1000 - CBF 600 SA - VFR 800 FI - CB 600 HORNET S - ST 1100 - FZS 1000 -BMW K1200 GT - ZRX 1200 S -CBF 1000 A 

- El Kriss
- stary Seveniarz
- Posty: 1038
- Rejestracja: 26 mar 2005, 10:51
- Motocykl: cb 750 i jakis inny
- Lokalizacja: Łodz
Re: [wakacje] - Indie Himalaje 2012
woow, widze, że ktoś tu próbuje wyrżnąć kolegów w dupala bez grama wazeliny. Brawo. Spędziłem miesiąc w Indiach, w ramach organizowanej tury, właczając w to wypożyczenie motocykla, paliwo, 2 posiłki dziennie, hotel z klimą i prysznicem, samochod serwisowy do tachanie bagażu i to z mechanikiem, wstęp do Taj Mahal, Ranakhpur Temple i Karni Mata - a koszt imprezy był 2 tys EUR plus przelot do Indii by Finnair. A Indie są tanie, brudne ale kurna dla tfardzieli taniutkie. Jak będą chetni w grupie 6 osób - dzwonię do Abdula i zdobywamy Indie lub Nepal.
I też bez wazeliny.

Kilometry szos, tony piachu, jadę więc żyję.
- ZibiFire
- stary Seveniarz
- Posty: 864
- Rejestracja: 04 sty 2006, 21:54
- Motocykl: ex RC 42 '94
- Lokalizacja: Warszawa "koło"
Re: [wakacje] - Indie Himalaje 2012
Krissu, znaczy 2 tyś EUR + bilet lotniczy tam i jak się uda nazad + na bułkę??
ZF

ZF
....Always Look On The Bright Side Of Live.........
- El Kriss
- stary Seveniarz
- Posty: 1038
- Rejestracja: 26 mar 2005, 10:51
- Motocykl: cb 750 i jakis inny
- Lokalizacja: Łodz
Re: [wakacje] - Indie Himalaje 2012
fakt, że na bułke wystarczy drobnych, problem był z alkoholem, w Radżastanie naród religijnie niepijący, butelka piwa w hotelu 200 rupii, tyle samo ile flaszka whisky Seagrams'a w baraku zwnym "english wine" - wychodziło jakies 14 złotych. Ogółem wyszło troche ponad dychę złocisza za 28 dni w upale, brudzie i z
jadącymi ciężarówkami pod prąd
. zajebiozka
jadącymi ciężarówkami pod prąd

Kilometry szos, tony piachu, jadę więc żyję.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości