Forum użytkowników i miłośników Hondy CB 750 Seven-Fifty i Nighthawk

Cześć Oto motocykl nad którym się zastanawiam. https://www.otomoto.pl/oferta/honda-cb- ... xtor=SEC-8 Jest drogi na tle pozostałych cb750, i zastanawiam się CZY oraz CZYM tak wysoka cena jest uzasadniona. A jeśli nie to ile można by z tego próbować urwać. Będzie to mój pierwszy motocykl. Wiem, że być może duży na początek, ale już dawno zachorowałem na ten model../ no i w wieku 35 lat już dawno wyrosłem z udowadniania komukolwiek czegokolwiek
Po telefonie do właściciela jestem bogatszy o następującą wiedzę:
1. przed najbliższym sezonem nie ma nic do wymiany/naprawy/regulacji
2. tarcze mają jeszcze odpowiednią grubość, klocków z przodu jest połowa (co do tylnych nie był pewny)
3. opony są z 2012 - wg mnie do wymiany
4. pochodzenie: kupiony od handlarza (ale wg zapewnień właściciela po długich poszukiwaniach) z przebiegiem coś ponad 40 tys (zauważyłem że u handlarzy zawsze jest taki :biggrin: ) i doprowadzony do porządku przez właściciela
5. powód sprzedaży: słabo się nadaje na długie trasy - brak owiewek
6. opłaty przegląd do maja, oc do kwietnia
7. garażowany
8. cena do negocjacji
Jakieś rady, sugestie? Do jakiej ceny można próbować negocjować?
EDIT: link poprawiony

Popraw link, bo nie działa.

Link już działa. A przy okazji... nie napalam się na ten konkretny egzemplarz. Ale na konkretny model (cb 750) już tak

Dla mnie cena z kosmosu ale może i rocznik...choć dla motocykla ma to drugorzędne znaczenie...zawsze uważam że lepiej kupić taniej a włożyć to co i tak będzie trzeba włożyć...czyli np. opony jak twierdzisz...olej zawsze (bo ja nikomu nie wierze, oprócz znajomych), sławne czyszczenie gaźników też może wirtualne bo nie do sprawdzenia...moje zdanie jest takie że za CB 750 nie dał bym takiej kasy...ale to moje zdanie...

motor ładny ale..za drogi...przy tej cenie mocno bym grymasił o każdą ryskę i skazę...o oleju gość nic nie pisze, nie chce mi się wierzyć, że wymienił po sezonie i teraz sprzedaje...raczej uważa, to za naturalne i konieczne więc nawet nie wspomina w końcu przy tej cenie to ułamek kosztów...co do opon, to niemowlaki to to nie są ale jeszcze nie całkiem wiekowe, trzeba by zwyczajnie ocenić stan zużycia...ogólnie to zdjęcia mocno "handlowe" więc niewiele widać...

Dzięki za opnie panowie. Odpuszczam, drogo jak na motocykl pochodzący od handlarza. Zwłaszcza że mogą dojść opony, olej... i zapewne coś jeszcze. Szukam dalej. Sevenki lub w ostateczności cbf 600, ale to już temat na inny wątek.

I dłubane tłumiki.
CBF

Jak się dobrze rozejrzysz to za te $$ będziesz miał dwie

albo cb 1300