Forum użytkowników i miłośników Hondy CB 750 Seven-Fifty i Nighthawk

wyczyscilem zaciski przewody pompke, skrecilem i teraz cos mi puka przy hamowanie rutmiczne cyk cyk cyk, czy to stukaja zaciski na tych prowadnicach plywajacych?? prosze nie mowcie ze to lozysko glowki nie chce mi sie z tym grzebac caly dzien roboty, a jak bym sie zabral za lozysko glowki to i odrazu bym zawias w przodzie poddal czynnoscia regeneracyjnym (tak na zas olej simery tulejki) i pewnie motur musial by stac 2 tygodnie bo zanim by mi czesci poprzychodzily, ma ktos cos takiego u siebie?? lozysko glowki raczej nie kierownica mi nie drga wogole motong chodzi jak po sznurku

a może to z zawieszenia stukanie?

nie nie raczej nie to napewno cos z hamulcami, jest jeszcze opcja ze przewody w stalowym oplocie jakos zle puscilem, ew szyba o reflektor kurde sam nie wiem ale zawias i glowke ramy skreslam najprawdopodobniej hamulce tylko co??:) mozliwe ze np klocki w zaciskach bo je wyjmowalem i moze cos zle wsadzilem i klekoczą??

Rybson - jak masz problemy z przecinkami, to stosuj przynajmniej kropki konczace zdanie.

....a włożyłeś dwie blaszki do każdego zacisku z powrotem !!!!!!!!!!

ZibiFire

A włożyłem, dofo obiecuje poprawe.

Czy aby przypadkiem nie słychać tego stukania gdy koło NIE jest hamowane?...wiem, że Napisałeś "...podczas hamowania..." ale miałem taki objaw gdy nie używałem przedniego hamulca, a gdy zahamowałem, to ten stukot zanikał, i znalazłem tego przyczynę. Poza tym mógłbym osobiście zweryfikować to zjawisko, jeśli chcesz, zagadaj na GG lub PW.

ok mam nadzieje ze w sobote masz czas moge wpasc tylko gdzie i jak, stukot napewno dochodzi przy hamowaniu tylko przednim hamulcem:)

Mam czas w sobotę, najlepiej do południa. Namiary wysyłam na PW.

Odświeżam temat... bo mi też stuka. Wymieniłem klocuchy dzisiaj na EBC HH i przy okazji płyn. Wybrałem się na przejażdżkę by sprawdzić czy to w ogóle działa jeszcze i mi stuka.... Im szybciej jadę tym szybciej stuka, stuk niknie by 80km/h a to z tej prozaicznej przyczyny że go pewnie wiatr zagłusza. Na postoju poruszałem sobie klockami paluchem i jeden tak trochę jakby luźno siedzi... Blaszki zamontowałem. Pany!!! miał kto coś takiego i czy znikło czy od razu jechać do serwisu gdzie mi klocki sprzedali? Wojtas mówisz, że coś miałeś takiego. Możesz mi też wyjaśnić? Pozdr

Edit: stukanie nie jest typu "cyk cyk cyk" tylko "tuk tuk tuk" :

Ja mialem, kupilem kask HJC i stukanie zanikło