Stalowe przewody hamulcowe
-
- stary Seveniarz
- Posty: 272
- Rejestracja: 11 lut 2005, 19:40
- Lokalizacja: Warszawa
Stalowe przewody hamulcowe
Witam,
czy ktoś z Was używa stalowych przewodów hamulcowych w SevenFifty? Jak tak to czy jest znaczna różnica w hamowaniu? Jest zawsze na motobazarze w Łodzi i w Warszawie taki gość co dorabia (metr 60zł + 30zł końcówki) i zastanawiam się czy warto coś takiego założyć.
Pozdrawiam
ADI
czy ktoś z Was używa stalowych przewodów hamulcowych w SevenFifty? Jak tak to czy jest znaczna różnica w hamowaniu? Jest zawsze na motobazarze w Łodzi i w Warszawie taki gość co dorabia (metr 60zł + 30zł końcówki) i zastanawiam się czy warto coś takiego założyć.
Pozdrawiam
ADI
- dofo
- powsinoga
- Posty: 1849
- Rejestracja: 09 lut 2005, 18:20
- Motocykl: SevenFifty '92
- Lokalizacja: Czerwieńsk / Berlin
- Kontakt:
Z tego co czytalem to gra warta swieczki w maszynach powyzej 4 lat "sluzby".
1) wieksza sila hamowania
2) latwiejsze dozowanie hamulca - wszystko dziala plynniej
3) ladniejszy wyglad
Nie wiem jak 2 pierwsze punkty maja sie do tych dorabianych przewodow. Osoby, ktore wypowiadaly sie na ten temat mialy je od firmy "Lucas" - strasznie drogie jak na zwykle "wezyki".
lewa w gorze
dofo
1) wieksza sila hamowania
2) latwiejsze dozowanie hamulca - wszystko dziala plynniej
3) ladniejszy wyglad
Nie wiem jak 2 pierwsze punkty maja sie do tych dorabianych przewodow. Osoby, ktore wypowiadaly sie na ten temat mialy je od firmy "Lucas" - strasznie drogie jak na zwykle "wezyki".
lewa w gorze
dofo
-
- (ex SF)
- Posty: 135
- Rejestracja: 11 lut 2005, 17:05
- Motocykl: CB 1300
- Lokalizacja: Świdnica
Ja zakupilem juz cały komplet i zapłaciłem za wszystki 360 żł niestety jeszcze nie zdażyłem założyć ale jak znajdę chwile to zamontuje i podzielę sie uwagami ale jestem pewny że efekt wizualny i manualny bedzie zabójczy.:)Całość jest dość prosta w montażu trzeba pamiętać aby dobrze "zarobić" konćówki przed skreceniem (nie ma możliwości poprawki:) pozdro to all
-
- mlody Seveniarz
- Posty: 181
- Rejestracja: 09 lut 2005, 23:30
- Lokalizacja: Czersk/Posen
A mozesz powiedziec jakiej firmy przewody kupiles? Z tego co wszyscy mowia to bardzo oplacalna inwestycja i takie przewody w oplocie wiele daja, moze warto bedzie kiedys zainwestowacJa zakupilem juz cały komplet i zapłaciłem za wszystki 360 żł niestety jeszcze nie zdażyłem założyć ale jak znajdę chwile to zamontuje i podzielę sie uwagami ale jestem pewny że efekt wizualny i manualny bedzie zabójczy.:)Całość jest dość prosta w montażu trzeba pamiętać aby dobrze "zarobić" konćówki przed skreceniem (nie ma możliwości poprawki:) pozdro to all

-
- mlody Seveniarz
- Posty: 181
- Rejestracja: 09 lut 2005, 23:30
- Lokalizacja: Czersk/Posen
-
- stary Seveniarz
- Posty: 272
- Rejestracja: 11 lut 2005, 19:40
- Lokalizacja: Warszawa
-
- mlody Seveniarz
- Posty: 181
- Rejestracja: 09 lut 2005, 23:30
- Lokalizacja: Czersk/Posen
Zgadza sie, tylko wlasnie chodzi o to jak sa wykonane-czyli czy wszystko pasuje. Tak jak piszesz powodem problemow moga byc jedynie bledy wykonawcze, powodujace wycieki. Jezeli wszystko wykonane jest starannie i z dobrego jakosciowo materialu to nie ma sensu placic dwa razy tyle za Lucasy
Swoja droga w przewodzie hamulcowym skoki temperatur nie sa tak duze, chodzi tutaj bardziej o wytrzymalosc polaczen na cisnienie i zabezpieczenie przed korozja. pozdro

-
- (ex SF)
- Posty: 135
- Rejestracja: 11 lut 2005, 17:05
- Motocykl: CB 1300
- Lokalizacja: Świdnica
Panowie uścislajac:
Przewody LUCASa, a gotowy produkt to dwa różne pojecia
700 pln kosztuje cały gotowy komplet p/t zmontowany z koncówkami, a lucasy mozna kupic jako półprodukty do samodzielnego montazu to mialem na mysli!!! A jeżeli kogos stac na to żeby kupic gotowe to proszę bardzo ale montaż all do kupy jest banalny tylko zgodze sie z przedmówcą trzeba to zrobić dokładnie czyli all dobrze pozagniatac i skrecic.
pozdrowienia
Przewody LUCASa, a gotowy produkt to dwa różne pojecia
700 pln kosztuje cały gotowy komplet p/t zmontowany z koncówkami, a lucasy mozna kupic jako półprodukty do samodzielnego montazu to mialem na mysli!!! A jeżeli kogos stac na to żeby kupic gotowe to proszę bardzo ale montaż all do kupy jest banalny tylko zgodze sie z przedmówcą trzeba to zrobić dokładnie czyli all dobrze pozagniatac i skrecic.
pozdrowienia
TomeG
- lesor
- (ex SF)
- Posty: 1999
- Rejestracja: 12 lut 2005, 22:26
- Motocykl: [ex] SF94 + SF93
- Lokalizacja: archiwum
ja mam w jednej stalowe i z przodu i z tyłu. Niestety nie potrafię powiedzieć czy są dużo lepsze niż oryginały, bo zrobiłem dopiero 50km i to w deszczu. Jedyne co zauważyłem, to płynne dozowanie, czyli jakby to opisać, jak wciskam, to czuję, że mocniej wciskając mocniej hamuję i to wrażenie jest o wiele lepsze niż w oryginale.
Druga rzecz to debilny układ trójnika, zrobiony na wzór epoki. Stalówki mam właśnie trójelementowe a wszyscy radzili mi, żebym przy zmianie pominął trójnik i zamówił dwa długie przewody pompa-zacisk i zmienił śrubę przy pompie.
To rzekomo ma jeszcze bardziej poprawić dozowalność.
Jakby ktoś szukał wykonawcy w pobliżu Warszawy to proszę:
http://www.enzet.pl Ważne, że przewody są badane po zaciśnięciu.
pozdrawiam
Druga rzecz to debilny układ trójnika, zrobiony na wzór epoki. Stalówki mam właśnie trójelementowe a wszyscy radzili mi, żebym przy zmianie pominął trójnik i zamówił dwa długie przewody pompa-zacisk i zmienił śrubę przy pompie.

Jakby ktoś szukał wykonawcy w pobliżu Warszawy to proszę:

pozdrawiam

- lesor
- (ex SF)
- Posty: 1999
- Rejestracja: 12 lut 2005, 22:26
- Motocykl: [ex] SF94 + SF93
- Lokalizacja: archiwum
Enzet rekomendował znany tu i ówdzie Michał Demczuk (http://www.motoszkola.pl), u którego serwisowałem/będę moje motongi.
Co do przewodów na tył: są dwie szkoły tych co używają i tych co nie używają.
Ja zauważylem, że podczas hamowania awaryjnego bardzo poprawia skuteczność a poza tym dużo używam do jazdy manewrowej, więc jak dla mnie - warto.
pozdrawiam.
Co do przewodów na tył: są dwie szkoły tych co używają i tych co nie używają.
Ja zauważylem, że podczas hamowania awaryjnego bardzo poprawia skuteczność a poza tym dużo używam do jazdy manewrowej, więc jak dla mnie - warto.
pozdrawiam.
- torello
- 1966-2005
- Posty: 519
- Rejestracja: 17 lut 2005, 16:59
- Lokalizacja: Warszawa/Kazimierz Dolny
Panowie, jak kiedyś rozmawiałem z kolesiami z instytutu motoryzacji w wawrszwie /ul. Jagielońska vis a vis Bol doru/ to oni chcieli za samae pzrewody 660 złotych +140 ZA ZAMONTOWANIE.
Sa też przewody stalowe pokryte igielitem z zewnątrz co zapobiega ich zaniczyszczeniu. Podobno jakaś firma w okolicach Bielsak Białej sie w tym specjalizuje. Jeli ktoś ma adres to prosze.
Ja jeśłi dam rade chce sobie takie zmontowac, ale bez trójnika tylko odrazu długie od pompy.Pozdrwaiam serdecznie Jurek
Sa też przewody stalowe pokryte igielitem z zewnątrz co zapobiega ich zaniczyszczeniu. Podobno jakaś firma w okolicach Bielsak Białej sie w tym specjalizuje. Jeli ktoś ma adres to prosze.
Ja jeśłi dam rade chce sobie takie zmontowac, ale bez trójnika tylko odrazu długie od pompy.Pozdrwaiam serdecznie Jurek
-
- (ex SF)
- Posty: 169
- Rejestracja: 10 lut 2005, 15:24
- Lokalizacja: Częstochowa
- Kontakt:
- dofo
- powsinoga
- Posty: 1849
- Rejestracja: 09 lut 2005, 18:20
- Motocykl: SevenFifty '92
- Lokalizacja: Czerwieńsk / Berlin
- Kontakt:
-
- (ex SF)
- Posty: 169
- Rejestracja: 10 lut 2005, 15:24
- Lokalizacja: Częstochowa
- Kontakt:
-
- stary Seveniarz
- Posty: 272
- Rejestracja: 11 lut 2005, 19:40
- Lokalizacja: Warszawa
OK łopatologicznie:
od zbiorniczka z płynem hamulcowym (przy prawym ręku)
jest rureczka gumowa (w środku płynie płyn hamulcowy, Dot-3 lub Dot-4)
idzie ona w dół i w pewnym momencie rozdziela się na dwie inne rureczki (prawą i lewą) potem każda z tych dwóch rureczek idzie do zacisku hamulcowego. Miejsce gdzie ta rureczka się rozdziela to trójnik.
Pomija się go w następujący sposób: wyrzucasz trójnik i montujesz dwa długie przewody wychodzące z pompy do zacisków.
ADI
od zbiorniczka z płynem hamulcowym (przy prawym ręku)

jest rureczka gumowa (w środku płynie płyn hamulcowy, Dot-3 lub Dot-4)
idzie ona w dół i w pewnym momencie rozdziela się na dwie inne rureczki (prawą i lewą) potem każda z tych dwóch rureczek idzie do zacisku hamulcowego. Miejsce gdzie ta rureczka się rozdziela to trójnik.

Pomija się go w następujący sposób: wyrzucasz trójnik i montujesz dwa długie przewody wychodzące z pompy do zacisków.
- dofo
- powsinoga
- Posty: 1849
- Rejestracja: 09 lut 2005, 18:20
- Motocykl: SevenFifty '92
- Lokalizacja: Czerwieńsk / Berlin
- Kontakt:
- lesor
- (ex SF)
- Posty: 1999
- Rejestracja: 12 lut 2005, 22:26
- Motocykl: [ex] SF94 + SF93
- Lokalizacja: archiwum
Cipo myliło się. To nie jest instytut motoryzacji tylko normalny serwis motocyklowy. I na dodatek z różnymi opiniami co do jakości (zasłyszane).Panowie, jak kiedyś rozmawiałem z kolesiami z instytutu motoryzacji w wawrszwie /ul. Jagielońska vis a vis Bol doru/ to oni chcieli za samae pzrewody 660 złotych +140 ZA ZAMONTOWANIE.
Sa też przewody stalowe pokryte igielitem z zewnątrz co zapobiega ich zaniczyszczeniu. Podobno jakaś firma w okolicach Bielsak Białej sie w tym specjalizuje. Jeli ktoś ma adres to prosze.
Te ceny są chyba sprzed 5ciu lat.
Podałem wyżej linka do firmy, która robi i w koszulce i gołe i z końcówkami kolorowymi itd.
Jak ktoś szuka gdzie indziej, to jest jeszcze http://www.bestbike.pl/sklep/?str=goodr , słyszałem tylko dobre opinie.
-
- (ex SF)
- Posty: 169
- Rejestracja: 10 lut 2005, 15:24
- Lokalizacja: Częstochowa
- Kontakt:
Z całym szacunkiem Adi ale to nie o to mi chodzi 
Chodzilo mi o szczegóły a nie o rzeczy ktore nawet kierowca komarka wie
Domyslam sie ze chodzi o jakis typ sruby ktora faktycznie jak podano wczesniej jest dluzsza, ale pojawia sie kwestia prawidłowego połączenia z pompa czyli odpowiednia ilosc wyjsc w w/w srubie.
moze ktos mi powie gdzie taka zakupic, tylko nie mowcie mi zeby isc do zelazniaka i cos dobrac albo toczyc u tokaza.

Chodzilo mi o szczegóły a nie o rzeczy ktore nawet kierowca komarka wie

Domyslam sie ze chodzi o jakis typ sruby ktora faktycznie jak podano wczesniej jest dluzsza, ale pojawia sie kwestia prawidłowego połączenia z pompa czyli odpowiednia ilosc wyjsc w w/w srubie.
moze ktos mi powie gdzie taka zakupic, tylko nie mowcie mi zeby isc do zelazniaka i cos dobrac albo toczyc u tokaza.

Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 17 gości