Strona 1 z 1

Talepanie kierownicy na zakrętach.Prawie że gleba.

: 01 sie 2006, 15:21
autor: peyo
Mam motorek od paru dni, a że nie mam jeszcze dokumentów bo motorek z zagranicy to za wiele nie jeżdżę. Ale dzisiaj nie wytrzymałem i bomba.
Jadę sobie drogą 110 na budziku zakręt w prawo przede mną, ale spokojnie 110 to ja na etz 251 bez problemów na tym zakręcie się kładłem. I tak jadę i czuję że coś nie tak nie wejdę więc kładę się bardziej a tu zaczyna rzucać kierownicą jak szlag wyniosło mnie aż na przeciwny pas ledwo co mi się udało, pierwsza przejażdżka i takie rozczarowanie.
Więc pytam co jest przyczyną takiego zachowania motocykla.
Przy jeździe na wprost motocykl idzie prosto w przedziale od 60-120km/h idzie bez trzymanki i nie rzuca kierownicą .To był zakręt w prawo nie wiem czy w lewo też tak się zachowuje bo się wystrachałem i motor już w garażu he he.
Moje opony to BRIDGESTONE
Tył 150/70
Przód 120/70
Powiedzcie coś.
Pozdro wszystkim.

: 01 sie 2006, 17:18
autor: e2rd
a czy piłeś dzień wcześniej % 8) ?
mi sie zawsze kierownica w zakrętach kolebie jak popije !

: 01 sie 2006, 23:06
autor: jaqbik
Może sprawdź ciśnienie w oponach?
Łożysko główki ramy?
Tak sobie gdybam. :?:

: 01 sie 2006, 23:26
autor: Wojtas
Ja obstawiam na łożyska kół, i łozyska wachacza.

: 02 sie 2006, 08:33
autor: lesor
Wyząbkowane opony,
ciśnienie w oponach,
krzywa felga,
rozważone koło,
łożyska w kole (po 4zł),
łożysko główki.

Ale łożyska wahacza? niee. Chiba niee. Od tego to może bujnąć (pompować) ale nie telepać.

: 02 sie 2006, 09:05
autor: skomo
Jeżeli motorek w przedziale 60-120 leci prosto bez trzymanki i shimy nie łapie a w zakrętach łapie telepanko, to na mój gust , prócz słusznych uwag kolegów powyżej może to być również przednie zawieszenie. :shock:

pozdrówka

: 02 sie 2006, 13:27
autor: oster
miałem podobne objawy .przyczyna byla za mało powietrza w kapciach

: 02 sie 2006, 14:50
autor: Wojtas
Ale łożyska wahacza? niee. Chiba niee. Od tego to może bujnąć (pompować) ale nie telepać.
To zapytaj Matieja :naughty: powie Ci co uzyskał po zmianie łożysk w wahaczu :D ..."pompowanie"(o ile dobrze zrozumiałem :P ) to się objawia przy kiepskich amorach tylnych.

: 02 sie 2006, 17:19
autor: peyo
Narazie czekam na papiery jak będę je miał to przegonię maszynę w prawo i w lewo i dokładniej przyjrzę się temu zjawisku. Jeśli uda mi się wyeliminować to trzepanie to opiszę to na forum.
Na razie dzięki za odpowiedzi i pozdro. Wszystkim.

: 02 sie 2006, 22:51
autor: El Kriss
Ja mam wyrąbane łożysko wahacza i na zakrętach idzie jak złoto. Przyjrzał bym się oponom i ciśnieniu kół.

: 02 sie 2006, 23:48
autor: dofo
Jeśli uda mi się wyeliminować to trzepanie to opiszę to na forum.
Opisuj opisuj, ale ja bym jednak z tego trzepania nie rezygnowal calkowicie :mrgreen:

: 03 sie 2006, 09:42
autor: skomo
No, no dofo ma rację .
Prawdziwy facet trzepie lub ma trzepane (trzepanego) nie wiem jak to ująć :D :D :D :D :grin: :) :(

: 03 sie 2006, 12:52
autor: Matiej
Wojtek napisał:
To zapytaj Matieja powie Ci co uzyskał po zmianie łożysk w wahaczu ..."pompowanie"(o ile dobrze zrozumiałem
Spieszę wyjaśnić, łożysko owszem zmieniłem ale to mniejsze. To długie (igiełkowe) mialem dobre. Poza tym miałem wywalone łozyska tylnego koła. One prawdopodobnie powodowaly bujanie, takie "falowanie" motocykla zaczynące się z tyłu. To była główna przyczyna, pozatym zmieniłem elementy gumowo metalowe w mocowaniach amortyzatorow (górne i dolne). Telepania kierownica w zakręcie nigdy nie miałem nawet na bardzo dużym pochyleniu. Przy jeździe na wprost mialem telepanie od 50km/h po puszczeniu kierownicy. Jak się potem okazało przyczyna była gigantyczna szyba oraz kufer. Ja bym zaczoł od łatwych rzeczy.
1. Ciśnienie
2. Sprawdzenie stanu opon
3. Wyważenie koła/sprawdzenie stanu łożsyk z przodu i z tyłu przy okazji.
4. Sprawdzenie czy sa ciężarki na kierownicy
5. Sprawdzenie czy nie ma luzu w łożysku główki ramy.
6. Zmiana oleju w lagach (może być nierówno nalane)

pozdro

: 03 sie 2006, 18:05
autor: peyo
Więc tak zdjąłem całkiem jedną lagę z goleniem wylałem olej wylała się niezła breja w jednym olej był dziwnego koloru jakiś taki niebieskawy, zacisnąłem goleń w imadle ustawiłem lagę mniej więcej w połowie i jest panowie wyczuwalny luz na jednym i drugim goleniu są luzy może nie straszne ale na pewno wyczuwalne.
Więc czy może to być przyczyną telepania i muszę stwierdzić także, bujania na pochyle może przez to bujanie rusza mi kierownicą w prawo i lewo że ciężko opanować motocykl. Łożyska główki ramy są raczej w porządku.
Zauważyłem także że w jednym teleskopie było troszkę mniej oleju.
Jeżeli te luzy na goleniach mają zasadniczy wpływ na tą przypadłość to co należy w tym wypadku zrobić czy są jakieś tuleje które trzeba wymienić czy co bo nie wiem?
Dzięki za odpowiedz.
Pozdrawiam pejo

: 03 sie 2006, 18:38
autor: peyo
Więc tak zdjąłem całkiem jedną lagę z goleniem wylałem olej wylała się niezła breja w jednym olej był dziwnego koloru jakiś taki niebieskawy, zacisnąłem goleń w imadle ustawiłem lagę mniej więcej w połowie i jest panowie wyczuwalny luz na jednym i drugim goleniu są luzy może nie straszne ale na pewno wyczuwalne.
Więc czy może to być przyczyną telepania i muszę stwierdzić także, bujania na pochyle może przez to bujanie rusza mi kierownicą w prawo i lewo że ciężko opanować motocykl. Łożyska główki ramy są raczej w porządku.
Zauważyłem także że w jednym teleskopie było troszkę mniej oleju.
Jeżeli te luzy na goleniach mają zasadniczy wpływ na tą przypadłość to co należy w tym wypadku zrobić czy są jakieś tuleje które trzeba wymienić czy co bo nie wiem?
Dzięki za odpowiedz.
Pozdrawiam pejo

: 03 sie 2006, 23:00
autor: Matiej
Ok. To ja Ci napisze jak u mnie było
Kiedys kupilen nowe lagi (bo stare były wgniecione - jakaś cipa prostowała kiedys) i puszczały. Te nowe okazało sie miały ciut mniejszą średnice (obwód). Ale to sie okazało jak z kolegą Zbiegiem rozebralem. Tj jak on rozebrał a ja mu piwo podawałem. Możliwość taka tez byla ze to te slidery sie wyjebały. Ale kto to wie. Po zamianie lag zaczło mi coś pukac. I dlatego drążyłem. Kupiłem takie miedzane "dynksy". Tj taką podkładke czy obejme. Nowe kupilem. Gówno dało bo luz był większy jak producent przewidział. Magister majster zbigu ocynował mi te stare w miejcach gdzie nie pracują. Prze 4 tys była cisza potem znowu sie wyjebaly. Chodzi mi o to ze mimo ze to takie niby wyjebane było i pukało, to po spięciu tego kołem pułkami i w ogóle luzu się nie wyczuwało a po zakrętach ZZR1100 sie mógł obsrać a nie mnie dość. Ten luz moze być spowdowany tym, ze juz sie wytarł slider albo te podkładki miedzane czy coś tam. Olej tam zawsze brejowaty. Ja zalałem nowy i po przejechaniu 2000km juz breja była. Te podkładeczki miedzane, które są gdzies między sliderem a lagą (goleniem czy jak to się nazywa) to są tanie. Możesz je kupic i sprawdzić czy to skasuje ten luz. Ja mialem nie org lage i na to zwaliłem problem pukania. Luzu wyczuwalnego natomiast nei mialem, tylko pukanie. Jak masz to rozpizdolne to sprawdź łozysko koła przedniego. Nawet możesz sobie na palcach ręki powiesić i zakręcić. Jak będzie chrobotac i robić dzwne rzeczy jak u mnie znaczy ze łozysko wyjebane. Nie jedź do larsona czy hondy bo zapłacisz 312399832874.00 pesos. Zejmij stare i kupisz w sklepie z łozyskami polskie po 6zł. Tylko zeby obustronie gumami były zabezpieczone jak te org. Natomiast roztegowany tył nie powinien walić po kierownicy chyba. Bujać motocyklem ale wyjebywac z rąk kierownice to jakies czary

Łuki

: 04 sie 2006, 00:30
autor: Michal
Śmigam na SF od niedawna (maj) ale uważam że nie jest to moto ktore łatwo sie kładzie w zakręty ,ale jeśli droga jest bz kolein to 120 nie powinno stnowic najmniejszego problemu ,Pozdrawiam

telepanie

: 04 sie 2006, 00:39
autor: Michal
Teraz kilka uwag, jak mamy Ci pomóc to łaskawie powiedz z kąd Jesteś bo jakoś tego nie widze a najlepiej to pofatyguj się z ta telepająca kierownica do Cekcyna i cos sie wymyśli (po kilku piwach )

: 04 sie 2006, 16:20
autor: peyo
witam wszystkich no ja jestem z przemyśla więc pewnie trochę daleko do was.jak na razie zmieniłem alej w amorach i czekam na rezultaty niestety nie mogę zrobic próby bo pada deszczyk.
Spróbuje zmienić jeszcze gume z przodu tak profilaktycznie rozejrze się za nią na allegro.
Dzięki i pozdrawiam

: 16 lis 2006, 15:00
autor: Hazell
I jak rezultaty? Do tej pory chyba juz udalo Ci sie zrobic jazde probna :?:

: 16 lis 2006, 16:16
autor: peyo
wymiana opony z wyważeniem, odpowiednie ciśnienie i moto idzie jak strzała.Pozdro

: 16 lis 2006, 16:23
autor: Hazell
To gitara :)