padlina :(
-
- Beniamin
- Posty: 64
- Rejestracja: 27 kwie 2005, 20:03
- Lokalizacja: Łódź
padlina :(
help!!!moto moje skazane było na przymusowy postój z powodu amputacji mego palucha,jednak skoro paluch sie już wygoił eleganciutko, to postanowiłem obudzić po miesięcznym urlopie maleństwo.Jednak malenstwo powiedziało spadaj frajerze,chociaż pozostawiłem ją na parkingu w pełnej sprawności. Początkowo myślałem że to aku padł bo postał sobie troche, rozładował sie i umarł,nawet kontrolki sie nie zapaliły.Kupiłem nowy i jest tylko taka różnica że kontrolki sie teraz palą ale rozrusznik nawet nie kwiknie,jak myślicie co to może być(domyślam sie że przyczyn może być mnóstwo)chętnie jednak wysłucham każdej teorii.ratunku!!!!!!!
- jaqbik
- zbokus maximus
- Posty: 866
- Rejestracja: 20 lip 2005, 12:39
- Motocykl: GQO K1200R
- Lokalizacja: Poznań
- dofo
- powsinoga
- Posty: 1849
- Rejestracja: 09 lut 2005, 18:20
- Motocykl: SevenFifty '92
- Lokalizacja: Czerwieńsk / Berlin
- Kontakt:
-
- mlody Seveniarz
- Posty: 181
- Rejestracja: 09 lut 2005, 23:30
- Lokalizacja: Czersk/Posen
upiłem nowy i jest tylko taka różnica że kontrolki sie teraz palą ale rozrusznik nawet nie kwiknie
Zapomniałeś włączyć takiego czerwonego włącznika.
Nie wiem jak u Was, ale u mnie w jakiej pozycji bym pstryczka nie mial, to rozrusznik kreci. A ze nie odpali, to druga sprawa. Wiec wina za niekrecenie rozrusznikiem nie mozna obarczac tego przelacznika!woja SF nie ma czerwonego pstryczka-elektryczka, ktory w jednej pozycji pozwala na odpalenie silnika, a w drugiej juz nie?
- dofo
- powsinoga
- Posty: 1849
- Rejestracja: 09 lut 2005, 18:20
- Motocykl: SevenFifty '92
- Lokalizacja: Czerwieńsk / Berlin
- Kontakt:
- ZibiFire
- stary Seveniarz
- Posty: 864
- Rejestracja: 04 sty 2006, 21:54
- Motocykl: ex RC 42 '94
- Lokalizacja: Warszawa "koło"
Re: padlina :(
To proste trzeba włożyc kluczyk - ten sam co ostatniohelp!!!moto moje skazane było na przymusowy postój z powodu amputacji mego palucha,jednak skoro paluch sie już wygoił eleganciutko, to postanowiłem obudzić po miesięcznym urlopie maleństwo.Jednak malenstwo powiedziało spadaj frajerze,chociaż pozostawiłem ją na parkingu w pełnej sprawności. Początkowo myślałem że to aku padł bo postał sobie troche, rozładował sie i umarł,nawet kontrolki sie nie zapaliły.Kupiłem nowy i jest tylko taka różnica że kontrolki sie teraz palą ale rozrusznik nawet nie kwiknie,jak myślicie co to może być(domyślam sie że przyczyn może być mnóstwo)chętnie jednak wysłucham każdej teorii.ratunku!!!!!!!

ZF
....Always Look On The Bright Side Of Live.........
-
- Nekromanta
- Posty: 1031
- Rejestracja: 11 maja 2005, 15:51
- Motocykl: YAMAHA XV 1700 ROAD STAR
- Lokalizacja: Tarnów
Od aku biegnie kabel z "+" na przekaźnik(pod kanapą) uruchamiany przyciskiem "rozrusznik", proponuje przy pomocy kawałka dość grubego kabla zmostkować ten przekaźnik (może mocno zaiskrzyć, ale nie ma obawy-to tylko 12V). Wcześniej oczywiście musisz wykonać wszystkie czynnosci jak przy standardowej próbie odpalenia, ale bez naciskania na przycisk "rozrusznik". Rozrusznik powinien sie "odezwać'.
Jeżeli tak się stanie, to już wiesz że coś jest nie tak z tym przekaźnikiem, a raczej z jego połączeniami elektrycznymi.
Jeżeli tak się stanie, to już wiesz że coś jest nie tak z tym przekaźnikiem, a raczej z jego połączeniami elektrycznymi.
"Najgorszy jest zawsze koniec miesiąca, najbardziej ostatnie trzydzieści dni"
Ex: Panonia->Junak 1->Junak 2->CZ350->Ural650->Yamaha XJ600N->Honda NH750->Yamaha XJ650->Honda XL600LM->Honda CB750SF->Honda VFR800FI->Yamaha FJ1200->Yamaha XV1700 Road Star-> GL 1500
Ex: Panonia->Junak 1->Junak 2->CZ350->Ural650->Yamaha XJ600N->Honda NH750->Yamaha XJ650->Honda XL600LM->Honda CB750SF->Honda VFR800FI->Yamaha FJ1200->Yamaha XV1700 Road Star-> GL 1500
-
- Beniamin
- Posty: 64
- Rejestracja: 27 kwie 2005, 20:03
- Lokalizacja: Łódź
machine mam niestety daleko od łodzi,sam też jestem daleko......eh!ciężkie życie.
ja zlokalizowałem przekaźnik pod kanapą ten z bezpiecznikiem,ale nie wiem jak to sie robi "zmostkować" , czy ja mam go z czymś połączyć, z czym i jakoś w szczególny sposób??
a może to perzełącznik od sprzęgła albo stopki????
zaczynam gupieć........dzięki za wszelakie próby i chęci pomocy kochani forumowicze
walka trwa nadal!!!!

ja zlokalizowałem przekaźnik pod kanapą ten z bezpiecznikiem,ale nie wiem jak to sie robi "zmostkować" , czy ja mam go z czymś połączyć, z czym i jakoś w szczególny sposób??
a może to perzełącznik od sprzęgła albo stopki????
zaczynam gupieć........dzięki za wszelakie próby i chęci pomocy kochani forumowicze
walka trwa nadal!!!!


-
- Nekromanta
- Posty: 1031
- Rejestracja: 11 maja 2005, 15:51
- Motocykl: YAMAHA XV 1700 ROAD STAR
- Lokalizacja: Tarnów
"zmostkować"= połączyć kwałkiem kabla przewód dochodzący z aku, z przewodem odchodzącym z tegoż przekaźnika(połączyć kablem 2 śrubki M6 na górze).
"Najgorszy jest zawsze koniec miesiąca, najbardziej ostatnie trzydzieści dni"
Ex: Panonia->Junak 1->Junak 2->CZ350->Ural650->Yamaha XJ600N->Honda NH750->Yamaha XJ650->Honda XL600LM->Honda CB750SF->Honda VFR800FI->Yamaha FJ1200->Yamaha XV1700 Road Star-> GL 1500
Ex: Panonia->Junak 1->Junak 2->CZ350->Ural650->Yamaha XJ600N->Honda NH750->Yamaha XJ650->Honda XL600LM->Honda CB750SF->Honda VFR800FI->Yamaha FJ1200->Yamaha XV1700 Road Star-> GL 1500
- oster
- Nocny Jastrząb
- Posty: 1804
- Rejestracja: 18 lut 2005, 17:10
- Motocykl: ex NH,XJR,CB1300,Hornet,XJR,HH
- Lokalizacja: Warszawa
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: oster i 21 gości