Witam!
Zakupiłem wymarzonego nighthawka wstawiłem do renomowanego serwisu po tygodniu powiedzieli że nie chcą

ale po kolei:
Moja honda po zakupie chodziła na trzy gary stwierdziłem że trzeba wyregulować gaźniki wstawiłem do serwisu, w serwisie powiedzieli że wyregulowali sprawdzili kompresje (podobno ma) oraz sprawdzili "płytki zaworowe", które ku ich zaskoczeniu okazały się samoregulatorami

. Motocykl jak nie chodził dobrze tak nie chodzi. Czasem łapie na trzy gary ciekawostką jest to że dostaje prawdziwego kopa dopiero wtedy gdy kończy mu się paliwo. Nie mam pojęcia co to może być jednak w warsztacie powiedzieli że mam kupić gaźniki od rozbitego sevena i będzie śmigać. I tak sobie myśle że chyba im wierze jednak jak wiadomo kierowcy seven fifty to najlepsi kierowcy na świecie i rozbitych sevenek czy chociażby innych na części jest niewiele a praktycznie wcale nie mogę znaleźć

. i tu pojawiają się moje pytania:
1. co o tym wszystkim myślą starzy wyjadacze?
2.gdzie mógłbym dostać używane gaźniki do tego silnika?
3.może od innego typu gaźniki by pasowały ?

Proszę o wyrozumiałość jako że nie jestem jeszcze obeznany i przepraszam że od razu na forum tak z grubej rury
