Forum użytkowników i miłośników Hondy CB 750 Seven-Fifty i Nighthawk

Witam byłem dziś oglądać nighthowk 650 z 1984 , podobają mi się takie stare motocykle, jest do dopieszczenia , ale co to może być słychać stuki w górnej cześć silnia , nie słychać przy wolnych ale po dokręceniu manetki , przejechałem się nie ma problemu , nie dymi, zapala bez problemu , sprzedawca twierdzi ze moto od dłuższego czasu nieużywany zagranicą , że zalać nowym olejem i będzie ok ale czy to pomoże i jest powodem ? moto jest za 3tyś silniki znane z niezawodności czy w ciemno można coś prorokować i go kupić ?

Coś z głowicą,coś się dzieje z zaworami. Po wkręceniu go na obroty ciśnienie oleju powinno
zniwelować stukanie. Ale z pewnością sprzedający na biegu zmontował opowieść z krainy
wiecznego optymizmu.

moto z Holandii świeżo sprowadzony, czyli kategorycznie się w to nie ładować ? bo nie wiem czy ryzykować licząc że to błahostka ?
a napinacz to może być np ? mało jest tych modeli a ten jest z okolicy .

a czy to może być łańuszek czytam teraz że to częsta przypadłość "dzwoni" o pokrywę zaworów

To też jest wydatek dość dotkliwy. No ale kupując tak wiekowy sprzęt, zawsze musisz się
liczyć z niespodziankami, tym bardziej że handlarz nigdy nie będzie mówił spraw istotnych. Chyba że mamy do czynienia z Fanami Czterech Kółek .

a tu jest jak w SF jest samoregulacja zaworow czy od starego oleju moze byc taki objaw? jest to mozliwe

Raczej nie. Jeżeli stuka to wymiana oleju może pomóc, ale w nieznacznym stopniu. Sprawę może załatwić na jakiś czas czyszczenie hydroregulatorów. Pytanie czy to na pewno klawiatura klekota.

Raczej nie. Jeżeli stuka to wymiana oleju może pomóc, ale w nieznacznym stopniu. Sprawę może załatwić na jakiś czas czyszczenie hydroregulatorów. Pytanie czy to na pewno klawiatura klekota.

Dokładnie jak kolega pisze.
Niestety, nie jesteśmy w stanie wysłuchać tego stukania i na tej podstawie też nic nie wywróżymy
Moja rada jest taka, że na wstępie nie napalaj się na ten motor i nie próbuj sobie wytłumaczyć tego
prostym rozwiązaniem na zasadzie - eeeeee tam, w internecie wyczytałem ...
Równie dobrze mogli tam nalać jakiegoś Motodoktora i też przez chwilkę powinno nie stukać.
Ale po zakupie usłyszysz niepokojące dzwięki i znowu na forum mamy nowy temat - a tam

Racja odpuszczam ama kilka miesiecy na znalezienie a ceny powinny byc na dobrym poziomie w zimie. Pozdr

I bardzo dobrze. Czasami trzeba się trochę nakręcić i odpuścić - jak w miłości, czas goi rany. Ze stukami można kupić sobie mz i wyremontować, koszty do przełknięcia a efekt prawie bankowy. Trochę się już o ciebie martwiłem ale spoko wyczekaj, motocykl dla ciebie jeszcze się pojawi. Jak do tego czasu uzbierasz trochę grosza to tylko na plus.