Forum użytkowników i miłośników Hondy CB 750 Seven-Fifty i Nighthawk

Witam, Panowie nie wiem czy był już poruszany wątek jak w tytule ale nigdzie nie widziałem więc pytanie. Czy któryś z was upiększał swoje moto, oczywiście w granicach zdrowego rozsądku i smaku. Chodzi mi tu o drobne szczegóły np. chromowane elementy, zegary lub inne. Prośba o info, porady lub fotki. pozdr

Rozni ludzie zakladali do sevenek juz rozne dodatki. Poczawszy od odblaskowych paskow na felgi, przez chromowane pierscienie przy zegarach, chromowane oslony, pokrywki zbiornikow z plynem hamulcowym, wymyslne gmole, az po owiewki, ktore robia z sevenki /o mało co/ ścigacza . Do tego dochodzi cala masa bardziej praktycznych gadzetow takich jak gniazdka zapalniczki, grzane manetki, termometry, swiatla awaryjne itd. itd. jedynie wyobraznia jest limitem
Na poczatek mozna zaczac od zakretek na wentyle z czaszkami, albo ze swiecacymi diodami - zaleznie od preferencji estetycznych uzytkownika

Co do fotek - poogladaj sobie sevenki na bikepics.com - to niezla kopalnia "podpowiedzi", przejrzyj tez forumowa galerie

witam ja np. spolerowalem pokrywe zaworow ,tylny uchwy dla pasazera oslone lancucha mnialem z kwasowki ale byla matowa totez spolerowalem wejdz w moja galerie to zobaczysz ostatnie zdjecie jest jak ja kupilem a te pierwsze jak teraz wyglada

Ja swojego od czasu do czasu umyję a nawet wypoleruję Tylko oryginał.

Mariusz - tak na to patrzac, to ja sobie ostatnio izolacją kierunkowskaz z tylu przykleilem, bo mi odpadl. To tez podpada pod tjuning?

Co do sugestii KLOSZ się nie zastosuję , nie zrozum mnie źle ale nie rajcują mnie czaszki na wentylach albo podobne bajery. Może powiem tak, moja sevenka jest z 1995 roku, znajomi i mechanik który ostatnio ją przeglądał powiedział że jak na ten rok wygląda bardzo dobrze, ale wiecie jak to jest, może być fajniej, ale w granicach smaku. Tak jak przedmówca powiedział chromowane kubki, końcówki kierownicy w kolorze srebrnym lub inne pierdołki.

yeti gdzie mam poszukać fotek o których mówisz?

nie ktorzy potrafia spierd.... ladny motor jakimis ledami po bakiem itd itd

w moim profilu galerii

yeti już mam,

yeti pytań wiele, jakim siuwaksem tak pięknie to wypolerawłeś

znajomy ma taka paste specjalna do polerowania kwasowek itp kupujesz kolko polerskie na wiertarke i jedziesz ta honda jest z 1992 r zmienilem naklejki na grafitowo-zlote malowalem ja cala bo juz byla troche porysowana jak na ten rokcznik kumpel pomalowal mi na czarno z dodatkiem brokatu ladnie sie mieni pod slonce

Nie wiem czy to trend agrotuningu z tego roku, a może pozostałość z ubiegłego.
Jednak zaczepić sobie można jeszcze choinkę zapachową na tylnim kierunkowskazie

Coś pięknego i nie drogo

ja jutro będę dawał taką lampe http://www.barracuda-moto.pl/prodotti/u ... namik.html,

Niby znane porzekadło głosi że "dzwon najlepszym przyjacielem tunera" a ja wręcz przeciwnie, staję na głowie żeby poskładać wszystko tak jak wyszło z fabryki. Jak Wam się nudzi to możecie wpaść do mnie i mi pomóc Sevenki i tak nie upiększycie a każdy nieoryginalny element będzie działał na Waszą niekorzyść przy odsprzedaży...

ja jutro będę dawał taką lampe http://www.barracuda-moto.pl/prodotti/u ... namik.html,

Wrzuć foto jak już to założysz, moim zdaniem ma zbyt nowoczesne i ostre kształty, żeby jakoś się komponowało z resztą linii motocykla. Ale oczywiście to Twoje moto, Tobie ma się podobać. W sprawie tuningu to im dłużej się przyglądam różnym przeróbkom to dochodzę do wniosku, że doprowadzenie motocykla do stanu fabrycznego będzie najlepszym rozwiązaniem. Przez chwilę myślałem o paskach na felgi, ale już sam nie wiem, teraz chodzi mi po głowie zrobienie zimą ze swojej czegoś takiego, tylko nie wiem jak to będzie wyglądało z jasnym silnikiem:

silnik też można machnąć na czarno jak w przykładowym foto. te ostatnie Japońskie wersję są piękne.....

te ostatnie Japońskie wersję są piękne.....

No właśnie, co do dokładnie jest za wersja? Nie ma na boczkach seven fifty - po prostu cb750? Czym się różni poza malowaniem? Kubki zegarów jakby trochę inne...

Panowie o gustach się podobno nie dyskutuje ale ja swoją kupiłem z tego powodu że była bardzo ładnie utrzymana i przede wszystkim z tego że była calutka w oryginale,ja osobiście jestem przeciwnikiem wiejskiego festynu na sevenkach.Ona jest ładna taka jaka jest a wszystkie dodatki to śmiech na sali takie jest moje zdanie.Ale każdemu wolno - wolny kraj.

Więc zadam pytanie do przedmówcy, oryginał cb750 seven fifty kubki zegarów ma czarne, zamontuję chromowone, czy jest wiejski festyn....raczej nie.

nrudnik ja tez założyłem chromowane kubki ( fajnie wyglądają ) gmole oraz krótką szybę givi dla lepszego komfortu jazdy i to wszystko ale broń mnie Panie Boże od założenia innych lamp,trupich czaszek,frędzli,pasków,nie oryginalnych kierunków,festyniarskich ciężarków,udziwnionych owiewek itp. to ma być seven fifty a nie choinka ale powtórzę - każdemu wolno

ja jutro będę dawał taką lampe http://www.barracuda-moto.pl/prodotti/u ... namik.html,

Jak szukałem sprzętu to natrafiłem na gościa który chciał sprzedać CB750 z tym czymś takim, nie wiadomo czym, tylko na okrągłych soczewkowych lampach.
Klient podniecony był, że mało sam od siebie nie kupił tego motocykla.
Poza tym, jakie oponki za takie pieniądze można założyc i się cieszyć jazdą

Jedyne dopuszczalne owiewki pasujące wizualnie do sevenki, to szybka Puig lub owiewki typu Bikini
http://www.ebay.com/itm/KAWASAKI-Zephyr ... 0280533304

Reszta to profanacja i total bezguście - ale jak kto lubi

te ostatnie Japońskie wersję są piękne.....

No właśnie, co do dokładnie jest za wersja? Nie ma na boczkach seven fifty - po prostu cb750? Czym się różni poza malowaniem? Kubki zegarów jakby trochę inne...

O ile mnie pamięć nie myli to wersja z 2007 roku.
Wyszła w tym roku jeszcze krótka seria na cześć CB750, zegary ma jak z horneta i mają staging.
https://www.youtube.com/watch?v=5Cp0utT9Edk

Ile malowań tyle dodatków,gdzieś widziałem sewenkę z hydraulicznym sprzęgłem

A ja se wsadziłem do SF owiewkę Kappa dość wysoką a na czubek zamontowałem jeszcze deflektor.... i mało mnie obchodzi jak ten motocykl z tym wygląda... wiem tylko, że mogę machnąć 400 km i nie mieć na szybce kasku ani jednej muchy i nie muszę się wciąż kurczowo trzymać kierownicy w obawie, ze mnie zdmuchnie ale ja jeżdżę turystycznie... więc mogę mieć nieco inne wymagania