Forum użytkowników i miłośników Hondy CB 750 Seven-Fifty i Nighthawk

Bo ktoś mi pierdół nagadał że jak głośno pierwszy bieg wchodzi to sie łańcuch rozrządu skończył......


POZDRAWIAM:)

Na piątym biegu zwolnić do 40km/h i dodać gazu. Jak będzie ewidentnie słychać dzwonienie to raczej łańcuszek. Ten sam test zrobić przy wyższych prędkościach 50,60,70,80 itd(dzwonienie powinno być proporcjonalnie mniejsze,potem może go nie być), żeby było porównanie. Poza tym przy zajechanym łańcuchu spada trochę kompresja na cylindrach(przez niedokładne otwieranie i domykanie zaworów), stąd większość użytkowników po zmianie odczuwa zupełnie słusznie polepszenie osiągów.

Pozdrawiam!

Bo ktoś mi pierdół nagadał że jak głośno pierwszy bieg wchodzi to sie łańcuch rozrządu skończył......


POZDRAWIAM:)

powiedz mu że ma halo w głowie

Już mu powiedziałem ,że za dużo w simsy gra:)
WWWWWWielkie dzięki pozdro!

To jest ciekawy temat...ani w instrukcji ani w serwisówce nie ma podanego przebiegu po którym należy łańcuszek wymienić. Zwłaszcza że tutaj ta część się zużywa (w samochodzie się nie wymienia rozrządu na łańcuszku). Ja odkąd kupiłem swojego nighthawka ciągle się tym martwię bo moto ma już 45000 przebiegu i bardzo mi się nie uśmiecha sytuacja w której łańcuszek mi pęka. Raz zapytałem w serwisie hondy o żywotność tego elementu ale nie potrafili mi odpowiedzieć. Sprawdzenie organoleptyczne nie wchodzi raczej w rachubę bo wiąże się z rozebraniem silnika

Już 45k? Nie lękaj się pęknięcia tegoż łańcuszka, jest naprawdę bardzo wytrzymały. Ja zmieniłem przy 75k. Co do dzwonienia to zdecydowanie prędzej napinacz łańcucha niedomaga, to bardzo kiepski element. Jest też dosyć drogi, więc osobiście wybrałem wariant "studencki" i wymieniłem samą sprężynę (15zł) - znakomity efekt. Zużycie łańcucha można sprawdzić zdejmując pokrywę głowicy i oceniając wyciągnięcie bolca ponad zapinkę blokującą. Im więcej - tym bardziej zużyty. W wolnej chwili zmierzę ile u mnie wystaje z nowym łańcuchem, ktoś z ok 80k mógłby zrobić to samo, i mielibyśmy odpowiedź ile być powinno...

Timmy
a zdjęcie pokrywy głowicy wiąże się z wymianą jakiejś uszczelki?długo to trwa? rozumiem że wymiana sprężyny napinacza wiąże się z rozkręceniem czegoś więcej niż pokrywa?

Zdjęcie pokrywy głowicy jest proste i generalnie nie niszczy uszczelki - przed złożeniem trzeba tylko wszystko dokładnie oczyścić i odtłuścić, ewentualnie cieniutka warstewka sylikonu. Niestety, o ile pamiętam wymiana sprężyny wymusza m.in. rozpięcie łańcucha rozrządu, ale ja robiłem to przy poważniejszym dłubaniu w silniku więc mogę się mylić.

wymiana sprężyny nie wymaga rozpięcia łańcucha. Napinacz jest rozbieralny, jak już go odkręcisz od głowicy, to wyciągasz dwie zawleczki z bolców, potem te dwa bolce i rozkładasz napinacz i wtedy możesz wyciągnąć cały napinacz na zewnątrz. Warto przy tej operacji zabezpieczyć obszar gdzie pracuje łańcuszek, aby nic z tych elementów nie wleciało do sinika, np powtykać szmatkę.

Temat stary, ale z tego co widzę nie zakończył się jakimś sensownym wnioskiem.
A ja mam pytanie - wymieniałem uszczelkę pod pokrywą zaworów i przy okazji zrobiłem fotkę tego bolca sygnalizującego zużycie łańcuszka. Może ktoś zerknie i powie: "Jest ok", albo "stary, to już ostatni gwizdek".
Zasadniczo panna ma już swój przebieg i pewnie i tak przyszła pora na wymianę łańcuszka, ale....może nie? Na niskich obrotach troszkę podzwania, ale mało.
http://zapodaj.net/01526f5a9b1ea.jpg.html
<a href=http://zapodaj.net/01526f5a9b1ea.jpg.ht ... 897.jpg</a>

A w razie zerwania łańcuszka - zawory i tłoki są kolizyjne w SF?

Raczej tak.

Mamy dwa łańcuchy , jeden rozrząd drugi napęd alternatora przypuszczam że oba
o podobnej trwałości.Wypadałoby wymienić je razem ale to jest tylko moje osobiste zdanie
Ściąg manuala po niemiecku tam jest rysunek str. 50 tego bolca i chyba twój już mocno wystaje

Mam propozycję ,jak ktoś demontuje pokrywę zaworów to niech na ten
wątek wrzuca fotkę bolca zużycia łańcucha wraz z przebiegiem Km. Wtedy
będzie każdy sobie mógł porównać w jakim stopniu jego łańcuch jest zużyty



Edytowane by KLOSZ - poczerwieniłem, żeby każdy zauważył

a jak jest prawidłowo z tym bolcem

Właśnie dla tego że mam wątpliwości zacząłem ten wątek
Rysunek pokazuje że jest bardzo mało wysunięty ale czy tak faktycznie jest nie wiem

(w samochodzie się nie wymienia rozrządu na łańcuszku)

jak sie nie wymienia jak sie wymienia!

(w samochodzie się nie wymienia rozrządu na łańcuszku)

jak sie nie wymienia jak sie wymienia!

Szatan ma rację jak dźwięk pracy silnika przypomina pracę betoniarki to i w samochodzie się wymienia.

szanowni koledzy łańcuszek rozrządu w samochodach nie jest dożywotni ( tylko laicy tak myślą ),wymienia go się co około +- 300 tyś ( zależy od marki ) nie jest dożywotni w żadnym modelu ani żadnej marce pojazdu - szatan ma racje

no zwróciłem na to uwagę co by kolege Skowrona uświadomić
w maluchu miałem łańcuszek i tam sie wymienia jak zaczyna trzeć o obudowe, teraz mam łade nive i powiem szczerze że nawet są specjalne tuningowe wersje napinacza rozrządu i nie jest on tak niezniszczalny i wieczny, a i może czasem o ząbek przeskoczyć

Czy ktoś wie gdzie można kupić napinacz albo samą sprężynę? Pytam ponieważ wszędzie po wpisaniu w wyszukiwarki itd. wyskakuje łańcuch, a o elementach o które pytam raczej cicho. W Larsson'ie jest sprężynka do hondy (średnica wewnętrzna 16 mm, długość 36 mm za 19 zł), niestety brak informacji do jakich modeli. Ostatnio musiałem wydać sporo pieniędzy na samochód, a także nowe świece, filtr, czyszczenie i synchro gaźników do sevenki nie mam za bardzo możliwości teraz wydania dużej gotówki na wymiany łańcuchów, a może warto by chociaż tymczasowo spróbować temu zaradzić. Za wszelką informację z góry dziękuję.

przebieg 51tys i tak wyglada

Dzwoniłem dziś do serwisu Hondy we Wrocławiu. Pan poinformował mnie o kosztach. Łańcuch rozrządu oryginalny ponad 5 stówek, ale może być zamiennik np. DID za około 260 zł do tego sprawdzają ślizgi i wymieniają sprężynkę. Dojść może uszczelka pokrywy też oryginalna coś około 150 zł chyba że wyraźnie zażądam taniego zamiennika, ale mają z nimi złe doświadczenia oraz uszczelki pod śruby dokręcające pokrywę, ale to zależy od ich stanu. Robocizna 250 zł, razem coś +-700 zł. Pozwoliłem sobie pytać dalej tym razem o wymianę łańcuszka napędu alternatora lub po prostu wymiana obydwu za jednym razem. Nastała cisza... po czym Pan poinformował mnie że nie ma zamienników koszt oryginalnego to ponad 4 stówki i wiadomo że dochodzi jeszcze kilka rzeczy. Sumując około 2 tyś no może 1800 :/ Gość wiedział jak ściągnąć mi uśmiech z twarzy. Jak to się ma do opinii taniej w eksploatacji i nieomal bezobsługowej Hondy CB. Dodam, że przebieg mojego motocykla to 52 tyś. Od taka informacja jakby ktoś miał w planach taką robotę.

Zapytałeś w najdroższym miejscu to się dziwisz?

Jak to się ma do opinii taniej w eksploatacji i nieomal bezobsługowej Hondy CB. Dodam, że przebieg mojego motocykla to 52 tyś.

Widać kolega nie czyta forum, łańcuchy to są elementy normalnej eksploatacji i podlegają wymianie
Koszty utrzymania motocykla są niestety wysokie.