Forum użytkowników i miłośników Hondy CB 750 Seven-Fifty i Nighthawk

Hej
Dziś jadąc sobie jak zawsze wystąpił pewny bardzo niepokojacy objaw albowiem :
w pewnym momencie spadek mocy i charakterystyczne pykanie ( brrrrr...) normalny to objaw jak zaczyna brakować paliwa i trzeba przełączyć na rezerwe jednak po przełączeniu ciągle to samo ( czekałem jakiś czas aż zasie oczywiście ). Zajechałem na stacje zatankowałem, jednak objawy takie same, w pewnym momencie ustapiły.
Zrobiłem kilka prób jadąc na niskich i wysokich obrotach. Efekt taki że pojawia się to nagle jakich czas trwa i ustepuje samo badz po wkręceniu na b.wysokie obroty ustepuje na jakich czas.
Zaniepokojony zrobiłem ponad 100km i czasami sie pojawia, b denerwujace jak moc ucieka;p
Teraz pytanie co mu dolega? Myślałem nad brudem w paliwie, albo jakiś moduł albo h... wie co? W każdym razie to bardzo denerwujące,dodam że na poczatku sezonu synchro gaznikow i new swiece.

Ja bym zaczal od obejrzenia swiec i przejrzenia drogi paliwa. Poczawszy od kranika, przez przewody, az wreszcie wyczyscilbym gazniki sprawdzajac przy tej okazji jak dzaialaja zaworki itd. Jak to nie pomoze, to szukalbym w ukladzie zaplonowym.
Ale to takie gdybanie, cos jak pojsc do stomatologa przez telefon

Dokonałem testu;p W nocy na zapalonym silniku ,rozpylilem mgielke wody w okolicach swiec i jedna z nich skrajna, 2 razy dostala b.male przebicie,czego jak przypuszczam nie powinno byc. Takze w pon kupuje swiece ( a gdzie wogole mozna kupic tak od razu dostepne ? poprzednio kupowalem przez neta ;p ) nasade na klucz i wymienie zobaczymy co dalej.
A powiedz mi jak sprawdzic czy dobre sa swiece ,kranik itd??

Czyszczenie gaźników bym sobie darował skoro usterka wystąpiła nagle. Jeśli twierdzisz, że motor zachowuje się tak jak przy braku paliwa to zapewne nie dostaje benziny Ja w tej sytuacji bym zaczął od przedmuchania kranika.
Po zatankowaniu przestawiłeś kranik z rezerwy ?

Tak przestawiłem . Próbowałem też jezdzic na rezerwie i normalnie czy np sie jakas rurka nie przytkała ale tak samo. A jak przedmucham sprezonym powietrzem nie uszkodze tam membrany (bo ona podobno b.droga) ?

W kraniku jest sitko, musisz odkręcić odstojnik z dołu i spróbuj go wyczyścić, wszystko masz pokazane w francuskiej serwisówce.
http://www.konradki.net/sevenka/manuale/

Może to woda w komorach pływakowych gaźników? Spuść paliwo z komór pływakowych. Inną ewentualnością może być wytwarzające się podciśnienie w baku.

chyba woda by się tak nagle nie nazbierała w komorach pływakowych.... jeszcze podczas jazdy....

A nie tankowałeś chwilę przedtem? Prawda - sprawdź odpowietrzenie zbiornika.

Winowajcą okazała się owa świeca która miała minimalne przebicie. Takie "za przeproszeniem" gówno produkują dziś, 20 kwietnia wymieniałem na nowe ( NGK ) i proszę niecałe 4 miechy i padła a kilometrów zrobionych na niej prawie wcale ,bo pogoda nie rozpieszcza ;p

Bo NGK się nie kupuje, jest pełno podróbek, kup Denso i będziesz miał spokój.

Bo NGK się nie kupuje, jest pełno podróbek, kup Denso i będziesz miał spokój.

Mój mechanik mówił to samo.

Bo NGK się nie kupuje, jest pełno podróbek, kup Denso i będziesz miał spokój.

Mój mechanik mówił to samo.

A nie wystarczy kupić w "autoryzowanym sklepie"?
Larsson, Inter Motors czy inne MotoAkcesoria?

Takie molochy też podróbki kupują?

Też, bo nie ma możliwości rozróżnienia ori od fake.

Przecież ori w dzisiejszym świecie ma "R" i znak towaru zastrzezony. Za złamanie przez innych kary i nie małe.

Przecież ori w dzisiejszym świecie ma "R" i znak towaru zastrzezony. Za złamanie przez innych kary i nie małe.

Powiedz to Chińczykom ;-].

Przecież ori w dzisiejszym świecie ma "R" i znak towaru zastrzezony. Za złamanie przez innych kary i nie małe.

Powiedz to Chińczykom ;-].

Dokładnie, a tak po za tym wydaje mi się że Denso są lepsze od NGK.

Hmm...
Normalnie łańcuch sprzedaży wygląda tak:
Producent - hurtownia - sklep / warsztat.

Rozumiem, że przy zakupie od sklepu typu "dziabong119" z allegro można się zastanawiać skąd pochodzi towar, ale nie w dużych sklepach. To jakbyś bał się, że ci bank da fałszywe dolary...

soulsick po producencie jest jeszcze dystrybutor. A czasami dwóch(global i regional )

Ok, dzięki za sprostowanie.

Ale czy jest możliwe, że dystrybutor kupuje część świec od NGK a część od chińskiej fabryczki podróbek, miesza to po chamsku i sprzedaje z kamienną twarzą, mówiąc, że to oryginały?

Nie znam się i mało w życiu widziałem, ale wydaje mi się, że wprowadzać ewentualne podróbki może tylko ostatnie ogniwo, czyli sklep.

Wszystko jest możliwe, w naszym kraju podstawową zasadą jest wydymać innych i zarobić na nich duuuużo kasy.