Forum użytkowników i miłośników Hondy CB 750 Seven-Fifty i Nighthawk

No i stało się - padł, trzeba zakupić nowy.
Jakiej firmy polecacie akumulator do moto ? Żelowy czy zwykły ?

YUASA MIalem w sevence, mam w fujarce - zero problemow. Do tego dobra ladowareczka na zime i zapominasz gdzie masz akumulator
Co do tego czy normalny, czy zelowy....zalezy od budzetu i ochoty na dolewanie wody co jakis czas . O ile pamietam, do sevenke z zelowymi byl problem. Jak do kota, tego nie wiem.
Wejdz sobie na strone Yuasy, tam i o ile pamietam byl "dobieracz" akumulatorow do modelu motocykla.

Też mnie to czeka, niestety.
Ja tam jeszcze próbowałem reanimować stary aku płukaniem, ładowaniem, zalewaniem nowym elektrolitem itd. itp. jakiś czarny syf z niego cały czas wychodził, szkoda czasu, ostatecznie bateria i tak zaliczyła zgon.
Do tych żelowych coś nie mam przekonania, ja bym kupował YUASA albo BOSCHA jakiegoś, tylko ten drugi cenowo jakoś mało korzystny jest.

U mnie też baterejka padła , w zeszłym tygodniu kupiłem nową , kupiłem LandPorta . Właściciel serwisu u którego kupowałem aku sam lata trochę po europie motocyklem, w swoim sprzęcie ma Landporta . Wcześniej miałem Moto Power wytrzymała 4 lata , chciałem taką samą teraz kupić ale na miejscu nie mieli a nie lubię sie bawić w wysyłki

Miałem landprot - całkiem ok, załatwiłem go sam nie dbając o dobrą kondycję prostownika.

Miałem mline - badziew, nie polecam,

Aktualnie mam akumulator firmy exide, praktycznie jest to centra.

Jeśli kupujecie akumulator to tylko i wyłącznie w technologii AGM

Między celami jest jak nazwa wskazuje mata szklana, która to sprzyja wydłużonemu życiu akumulatora. Baterie w tej technologii są znacznie bardziej odporne na złe traktowanie, tylko takie akumulatory są w stanie przetrwać w autach co mają system start/stop - a to już o czymś świadczy. Ogólnie same zalety. Poczytajcie sobie w necie.
KLIK Mam taki akumulator jak na tej aukcji i również od nich kupowałem - wszystko szybko i sprawnie.

W sevence fabrycznie jest inny model niż ten z linka, ale ja nie mam tego plastikowego koszyczka, który być powinien i dla tego mam taki typ.


i jeszcze jedno - dobry akumulator musi swoje ważyć.

brakus poszukaj na IP. Niedawno Wieniek pisał na temat aku. Może coś z tego wyciągniesz dla siebie.

W Suzuki GS500 mam Yuasę z 2006 roku, motocykl kręci jak ta lala, akumulator zapewne pożyje jeszcze kilka sezonów, więc jest szansa że wytrzyma 8-10 lat.

brakus poszukaj na IP. Niedawno Wieniek pisał na temat aku. Może coś z tego wyciągniesz dla siebie.

Brakus, nie wiem, czy widziałeś - na IP odezwał się koleś sprzedający aku MotoBatt na alegro. Na hasło Intruder Polska daje 10% offu jak się bierze po za allegro

Dzięki za info ale już kupiłem akumulator.

Troszkę przeciągne ten wątek i dokładam nastepne pytanie w związku z padniętym 1.5 rocznym akumulatorem.

Znalazłem taki akumulator http://moto.allegro.pl/akumulator-varta ... tabsAnchor
i chciałbym zapytać w czym haczyk z tą ceną. Niby wszystko pasuje, markowa Varta w cenie badziewia dalekowschodniej produkcji - więc czemu nie kupić.

Na początku marca kupiłem taki ale z oznaczeniem A2. Dałem 120 zł. Krótko potem podrożały do ok 150.
No i odpowietrznik z lewej strony (ten ma z prawej).

Witam ,też kupiłem taki jak Mariusz w marcu ,zobaczymy jak się będzie sprawował.

Faktycznie sprawdziłem i powinien być YB14-A2,nie wiem skąd mi się ubzdurał odpowietrznik z drugiej strony.
Zamówiłem taką Varte i zobaczymy co to będzie warte

Mariusz i golas - teraz będzie można jakąś opinię postawić z trzech niezależnych stron

AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA!!!!!!!!!!!!
3 tygodnie stała i dziś cały dzień z popychu musiałem przy upale majowym to dosyć męczące
cała zima na ładowarce (przed zimą suchy był, więc zalałem wodą ) paliło,działało, ale wróciłem z wiśniówki, postała cebula 3 tygle i nawet nie pierdnęła dziś rano... to już chyba nie ma co reanimować? co myślicie?
(a tak apropo pchania motona, jak na biegu ze sprzęgłem pcham i jest ciężej niż na luzie to podciągnąć sprzęgło, czy tak ma być? )
chyba walne se te Yuase..

Podczas manewru pchania raczej nacisnąć klamkę sprzęgła - celem nabrania przyśpieszenia rozruchowego

A Varta za jedyne 120 PLN w sekundę pięknie ciagnie silnik po dłuższym postoju
Po zalaniu akumulator postał sobie kilka godzin do wieczora. Następnie podłączyłem halogenik 10 watt,i po ładnych parunastu
godzinach napięcie spadło do ok. 10,5V. Podłączyłem pod ładowarkę aż się naładował do końca i letkie formowanie zaliczone

a sprawdzałes czy przypadkiem nie wysechł - jest w nim wogole woda? bo może się okazać ze wysechł wi wystarczy tylko zalać .....

Już go nie wskrzesisz! Kup nowy.

a sprawdzałes czy przypadkiem nie wysechł - jest w nim wogole woda? bo może się okazać ze wysechł wi wystarczy tylko zalać .....

jak kupiłem cebule to był suchy, zalałem go wodą i przez całą zime robiłem mu dobrze ładowarką i do wiśniówki było oki, a po wiśniówce cebula stała 3 tygle pod blokiem i umarł... sprawdze dzis wode, ale chyba by tak nie wyparowała przez 3 tygle

Wylej z niego resztki tego co zostało i zalej nowy elektrolit ( koszt ok 4 zł ) poczekaj z godzinę - powinien działać

Co Wy piszecie ! jak ma zasiarczony aku to jedynie co najmniej 3 krotnie zalać wodą destylowaną i za każdym razem ładować, ew. później może nalać elektrolitu i naładować, ale po tych czynnościach należy sprawdzić jego gęstość i doprowadzić do stanu właściwego.
Przypuszczam szatanku że raczej padł na amen i szkoda twojej roboty, kup se nowy.

Dokładnie jak pisze wiesiek3d - przelewanie elektrolitu w celu ożywienia to raczej czarowanie z fusów.
Jak ten akumulator jest dętka, a na 98% jest - to więcej wydasz na rachunek za prąd do prostownika niż te zabiegi ożywiające warte.
Kup coś markowego i będziesz miał zawsze pewniej niż zakup jakiegoś gniota za 89 zł + przesyłka.

A jak ma tyle syfu wewnatrz, ze ma zwarte ze dwie plyty?

Moim zdaniem szkoda sobie du@!@# zawracac i toto reanimowac. Tym bardzie, ze taka reanimacja na ogol tez na dlugo nie wystarcza i naraza sie tylko czlowiek na ryzyko, ze pojedzie gdzies w Polske i rano nie odpali po noclegu. Kombinacje z odsiarczaaniem, plukaniem itp. bym uskutecznial tylko jesli chcialbym sprzedac moto i nie inwestowac juz w aku. I nawet jesli by sie udalo cos zreanimowac, to i tak kupujacy by pociechy z niego nie mial...

Teoria, teorią, a sprawiedliwość musi być po naszej stronie !
Czy ktoś z Was próbował wymiany takiej elektrolitu ?
z doświadczenia dodam ze na 2 akumulatory w których wymieniliśmy elektrolit... oba działają....
4zł za litr elektrolitu, gdzie do akumulatora wchodzi ok 0,9l to żaden wydatek mi się wydaje, więc czemu nie warto spróbować ?

wydaje mi się że aku w tej maszynie już długo siedzi...
skoro mam 5 letnie opony z ok. 7mio milimetrowym bieżnikiem, to i aku pewnie tam siedzi z 5 lat
widać że mało jeżdżona była moja maszyna i całe życie pod chmurką (musze się zająć bakiem bo rdzewieje )
nie ma co rzeźbić w gównie, ona potrzebuje mojej miłości, wsparcia i dobrego prądu !

hmmm możliwa taka cena?
ostatnio w sklepie kolo mi sprawdzał i wyszło mu 250, a tu
http://allegro.pl/akumulator-yuasa-12v- ... 29291.html

jakieś konkretne oznaczenia są dla seveny?

zanim kupisz przez www. i dopłacisz za przesyłke zadzowń tu i porównaj ceny .....