Forum użytkowników i miłośników Hondy CB 750 Seven-Fifty i Nighthawk

Szukałem już takiego wątku na forum, ale nie znalazłem.
Czy swoje tablice macie zamocowane tylko na dwóch metalowych śrubach? Ja angielskie miałem na trzech plastikowych i nie bardzo mam ochotę na wiercenie kolejnych otworów w błotniku.

Ja zrobiłem tak, że tablicę najpierw zamontowałem w uchwycie z jakiejś aluminiowej blachy, lekko zagiętej wokół ramki a potem tą blachę przykręciłem w odpowiednich miejscach otworów błotnika i w ten sposób uniknąłem wiercenia nowych dziur.

Witam,

a nie lepiej kupić oryginalną ramkę na tablice i po problemie tam jest tyle otworów że napewno jakieś dopasujemy. No i ładnie wygląda bo tablica nie jest podziurawiona, a jak ktos chce ukraść tablice to i ukradnie razem z błotnikiem albo z motorem:))

Pozdrawiam

Ja zamocowałem na dwóch śrubach, nakrętki zabezpieczyłem locktitem.
Wykorzystałem dziury po poprzednich tablicach.

Jeśli nie chcesz wiercic dziur wykorzystaj te co masz, przecież nie muszą byc dokładnie na środku.

A co do ramek - wyleczyłem się po pierwszej stracie tablicy, a wyglądały naprawde solidnie.

Ja mam na chamówę dwie śruby, chyba dziesiątki Poprzednik miał chyba ramkę, bo dziur nie było żadnych.

dzięki za rady, ostatecznie dałem jednak wkręty, do zamiany ewentualnie w przyszłości na śruby. Nie dało się wykorzystać starych otworów pod śruby bo tablica byłaby za wysoko(poprzednia była mocowana w 3 punktach, z czego 2 wyżej). Na ramkę nie miałem czasu, ochoty chyba zresztą też nie, a muszę mieć już moto gotowe na sobotę, bo jest szkolenie z techniki jazdy w Lublinie.