Strona 1 z 1

Wymiana łożysk główki ramy

: 24 sie 2009, 13:00
autor: chomiczon
Witam,

czy wymiana łożysk główki ramy sprawia w sevence jakieś problemy? Czy wybicie starych wymaga jakichś specjalnych narzędzi?

Pozdrowionka

Re: Wymiana łożysk główki ramy

: 24 sie 2009, 21:56
autor: Stefan
Ja miałem wymieniane ostatnio i widziałem spore problemy mechanika z nałożeniem łożyska na dolną część sztycy. Łożysko musi być podgrzane ( gość robił to przy pomocy opalarki ) a potem idealnie trafione na rozszerzoną na dole część sztycy. Całość musi przebiegać szybko i sprawnie, gdyż łożysko szybko stygnie i "łapie" zimną sztycę. Nieraz trzeba to powtórzyć. Na zimno nie powinno się go wbijać, ulegnie zniszczeniu. Gorące nabija się potem łatwiej ale trzeba wcześniej przygotować idealnie pasującą "obrączkę"-rurkę. Górne łożysko wbija się w otwór ramy delikatnie po okręgu aż wejdzie do końca. Wybija się od dołu wybijakiem o twardej krawędzi bocznej, która "złapie" rant wewnętrzny łożyska.Całość warto przesmarować i dokręcić z wyczuciem, serwisówka podaje odpowiednie momenty. Do wymiany łożysk mechanik zdejmował całe koło przednie (oba zaciski, lagi) a kierownicę można z osprzętem położyć na czymś miękkim na baku. Hej

Re: Wymiana łożysk główki ramy

: 25 sie 2009, 11:40
autor: chomiczon
Ja miałem wymieniane ostatnio i widziałem spore problemy mechanika z nałożeniem łożyska na dolną część sztycy. Łożysko musi być podgrzane ( gość robił to przy pomocy opalarki ) a potem idealnie trafione na rozszerzoną na dole część sztycy. Całość musi przebiegać szybko i sprawnie, gdyż łożysko szybko stygnie i "łapie" zimną sztycę. Nieraz trzeba to powtórzyć. Na zimno nie powinno się go wbijać, ulegnie zniszczeniu. Gorące nabija się potem łatwiej ale trzeba wcześniej przygotować idealnie pasującą "obrączkę"-rurkę. Górne łożysko wbija się w otwór ramy delikatnie po okręgu aż wejdzie do końca. Wybija się od dołu wybijakiem o twardej krawędzi bocznej, która "złapie" rant wewnętrzny łożyska.Całość warto przesmarować i dokręcić z wyczuciem, serwisówka podaje odpowiednie momenty. Do wymiany łożysk mechanik zdejmował całe koło przednie (oba zaciski, lagi) a kierownicę można z osprzętem położyć na czymś miękkim na baku. Hej
OK, odstraszyłeś mnie od samodzielnej próby wymiany :)
Nie robi się tego zbyt często więc oddam to w fachowe ręce czyli serwis moto.

Dzięki za szczegółowy opis.

Re: Wymiana łożysk główki ramy

: 25 sie 2009, 19:03
autor: lesor
Ja miałem wymieniane ostatnio i widziałem spore problemy mechanika z nałożeniem łożyska na dolną część sztycy. Łożysko musi być podgrzane ( gość robił to przy pomocy opalarki ) a potem idealnie trafione na rozszerzoną na dole część sztycy. Całość musi przebiegać szybko i sprawnie, gdyż łożysko szybko stygnie i "łapie" zimną sztycę. Nieraz trzeba to powtórzyć. Na zimno nie powinno się go wbijać, ulegnie zniszczeniu. Gorące nabija się potem łatwiej ale trzeba wcześniej przygotować idealnie pasującą "obrączkę"-rurkę. Górne łożysko wbija się w otwór ramy delikatnie po okręgu aż wejdzie do końca. Wybija się od dołu wybijakiem o twardej krawędzi bocznej, która "złapie" rant wewnętrzny łożyska.Całość warto przesmarować i dokręcić z wyczuciem, serwisówka podaje odpowiednie momenty. Do wymiany łożysk mechanik zdejmował całe koło przednie (oba zaciski, lagi) a kierownicę można z osprzętem położyć na czymś miękkim na baku. Hej
zna się na fizyce, widać.
znam mechanika, który bieżnie wkładane w ramę zamraża w lodówce przed założeniem. Wskakują :sex_anal: .

Co do wybijania z ramy:
w Sevenie za pomocą odpowiednio zniszczonego-przeprofilowanego wkrętaka jest to relatywnie łatwy proces. Zajęło nam (ja, Zbigu i Matiej) tylko kwadrans :). Niektórzy mechanicy potrafią spawać a w niektórych motocyklach nie ma podejścia do krawędzi i wówczas przyspawują punktowo pręta do bieżni i potem łatwo wybić.
Równie duży kłopot jest ze zdjęciem bieżni z dolnej półki. Myśmy użyli szlifierki kątowej, potem przecinaka i młota. Nie młotka.
Moim zdaniem amatorsko najłatwiej użyć dremela/innej miniszlifierki do osłabiania bieżni na półce i w ramie, co niebawem uczynię w Rossynancie.

Książkowo bieżnie osadza się w ramie za pomocą gwintowanego pręta (budowlanego), podkładek i nakrętek. Po prostu się je skręca. A większość mechaników wbija po okręgu i też chodzi. :mlotek:

Na koniec, zakładając bieżnie czy łożyska nie powinno się sztycy ani główki smarować ani smarem ani żadnym gówienkiem w postaci WD40 bowiem powstaje z tego klej olejowy. Trzyma potem jak cholera.

Ja się najbardziej boję dokręcania potem łożyska. Są dwie szkoły: momentem oraz szamański: do oporu, odpuścić pół obrotu i dokręcić ćwierć. :)
Po kilkudziesięciu kilometrach należy skontrolować.

Re: Wymiana łożysk główki ramy

: 25 sie 2009, 22:42
autor: drutek
Jezeli choc minimalnie bieznia łozyska wystaje w głowce ramy, mozna ją wybic klinując np. dwoma trzonkami od młotka i z przecinakiem w środku.
W XJ 750 nie wystawał nawet kawałek biezni, wujo wyjął mi go poprzez cienki srubokokret wbijany po okregu pomiedzu bieżnie a głowke ramy.
Ogólnie operacja łatwa, choć trzeba w jakis sposób "powiesicic moto".
Bieznie montowałem tak jak opisał Lesor, poprzez nagwintowany pret stalowy i podkładki, bądz nasadki katowe z wymiarem biezni.
pzd

Drutek

Re: Wymiana łożysk główki ramy

: 26 sie 2009, 08:35
autor: sztylu
Czeka mnie ten temat, ale poczekam do końca sezonu, szkoda mi nie jeździć. Cena w Zabrzu 150 zł łożyska i 150 zł wymiana. Na pewno dam mechanikowi zarobić te 150 zł w końcu to nie wymiana filtra powietrza, czy tam oleju.

Re: Wymiana łożysk główki ramy

: 20 wrz 2009, 23:24
autor: mol
A po czy poznac ze zdycha w/w łozysko ?
Bo zrobilem w weekend traske nad morze i mam dziwny objaw telepania kierownicy majac kolo 3 tys obrotow i puszczajac gaz i kiere :?
Przy wiekszych predkosciach nic sie nie dzieje.
pozdro

Re: Wymiana łożysk główki ramy

: 20 wrz 2009, 23:41
autor: Wojtas
Musisz podnieść przód motocykla i powoli skręcać kiera w lewo i prawo. Jeżeli wyczujesz skokowy ruch, to oznaka zużycia. Możliwe że będziesz musiał zdjąć przednie koło aby to lepiej wyczuć. Najlepiej jest zdjąć przednie zawieszenie i obejrzeć bieżnię łożysk,pod palcem wyczujesz wtedy wgłębienia od kulek.
W swojej SF zamontowałem łożyska stożkowe, bez żadnych przeróbek...ale już nie pamiętam ich symbolu(pomiary suwmiarką załatwią sprawę). Tą podmiankę na stożkowe da się zrobić na 100%.

Re: Wymiana łożysk główki ramy

: 21 wrz 2009, 19:46
autor: mol
:roll: thx - falszywy alarm - to byla wina bagazu 8)
pozdro

Re: Wymiana łożysk główki ramy

: 23 wrz 2009, 13:29
autor: sztylu
A ja się umówiłem na ten zabieg. Cena 280 zł w sumie do przeżycia biorąc pod uwagę jak rzadko się to robi. Szkoda, że padło na mnie, a nie na porzedniego właściciela, ale trzeba mu oddać sprawiedliwość wymienił za to sprzęgło :-)