Na dole się odkręca jeśli się ma te śruby.
Niektóre sevenki je miały, niektóre nie.
Odkręcając / dokręcając górne nakrętki pamiętaj o ciągłym, mocnym naciskaniu klucza - sprężyna napiera i bardzo łatwo zerwać kilka centymetrów gwintu w nakrętce (w artykule opisano to "możesz dostać w dziób").
Druga rada to płukanie. Ja u siebie w sevence płukałem benzyną ekstrakcyjną. Po spuszczeniu oleju nalałem benzyny i gniotłem zawieszenie po czym spuszczałem syfki. Kilka razy to powtórzyłem i motocykl postał na słońcu z godzinę (żeby benzyna odparowała) aż zalałem nowy olej.
Trzecia podpowiedź to rozgrzanie oleju. Jak będziesz odmierzał menzurką nowy olej, to zawsze po wlaniu okaże się, że część oleju została na ściankach menzurki. Ta część okazuje się dobrymi ~5%. Rozgrzewając olej (np. na słońcu) zmniejszysz to zjawisko.
Szczała.
