Strona 1 z 1

uparte przednie koło

: 28 sty 2009, 20:23
autor: porywacz_zwlok
powiedźcie mi dlaczego po trzech miesiącach bezruchu moja maszynka ma strasznie uparte przednie koło? tylne jak postawiłem na centralnej nodze kręci się bez oporu, ale gdy chciałem przepchnąć motocykl to przednie koło stawiało dość duży opór. było ciemno więc nie mogłem dokładnie oglądnąć koła a jedynie mogłem stwierdzić, że obie tarcze przedniego hamulca są czyste i świecące

czego mogę się spodziewać? ktoś miał podobny problem? czy może nie muszę się martwić, bo to wina długiego postoju?

Re: uparte przednie koło

: 28 sty 2009, 20:38
autor: Trollski
moze wina plynu hamulcowego? zmienilo sie cisnienie i klocki tra mocno o tarcze

Re: uparte przednie koło

: 28 sty 2009, 22:16
autor: Stefan
W mojej maszynce też coś takiego zauważyłem ale mam moto na podnośniku i kręcę koła- ręką. Tylne chodzi jak należy przednie- z oporem. Sądzę, że może to mieć związek ze zgęstnieniem smaru na oringach tłoczków z uwagi na niskie temperatury i długi okres bezruchu. Kiedy się zrobi cieplej, tłoczki powinny lepiej "odbijać" i koło będzie się kręciło bez oporów. Koło przednie ma dwa zaciski z tłoczkami i większe tarcze ( czyli powierzchnie tarcia), tylne mniejszą tarczę i jeden zacisk.

Re: uparte przednie koło

: 28 sty 2009, 22:37
autor: KLOSZ
Ja bym sugerowal podjac nastepujace kroki:
1. Wyczekac na ladny dzien kiedy bedzie jasno.
2. Uruchomic silnik.
3. Przeleciec sie w okol komina tak ze 4-5 dyszek kilometrow.
4. Sprawdzic czy nie ksiadz, znaczy chcialem napisac 'sprawdzic czy ustapilo", bo pewnie tak.
5. Wrocic do garazu z bananem na twarzy kupujac po drodze zgrzeweczke czegos do picia.
6. Obserwowac zaparkowany motocykl popijajac uprzednio zakupiony plyn i wsluchujac sie w cykanie stygnacego silnika.

Re: uparte przednie koło

: 29 sty 2009, 08:29
autor: LuTo
wsluchujac sie w cykanie stygnacego silnika.
motofil :hihi:

Re: uparte przednie koło

: 29 sty 2009, 13:11
autor: lopuch
wsluchujac sie w cykanie stygnacego silnika.
motofil :hihi:
Czyli nie tylko ja słucham tego :)
:spoko:

Re: uparte przednie koło

: 29 sty 2009, 13:18
autor: KLOSZ
Czyli nie tylko ja słucham tego :)
:spoko:
Ale przy piwku lepiej slychac.... u mnie na przyklad glosne PSSST! :piwo: przed rozpoczeciem sluchania wyostrza zmysly i slucha mi sie lepiej :flacha:

Re: uparte przednie koło

: 31 sty 2009, 00:42
autor: indor
ufff... już myślałem że tylko ja lubię słuchać tego cykania :rock:

Re: uparte przednie koło

: 31 sty 2009, 09:29
autor: dj.1
to normalne zjawisko w kazdym moto szczegolnie gdy sie jezdzi w zime i sol na drodze . zeby miec spokoj trzeba wymienic wszystkie gumki w przednim chamulcu (okolo 50 euro od Hondy ) 8 uszczelek bylo chyba bo sam wymienialem.
Czyszczenie daje tylko krotki effekt a wiec wymiana uszczelek was nie ominie.

Re: uparte przednie koło

: 01 lut 2009, 21:34
autor: porywacz_zwlok
przejechałem się kilkaset metrów i byłem już pewien, że kłopot dotyczył lewej tarczy hamulcowej z powodu jej wysokiej temperatury. wymieniając olej zdjąłem zacisk i okazało się, że jeden tłoczek się zawiesił. dokładnie wyczyściłem cały zacisk, nasmarowałem penetratorem tłoczek i mechanicznie go ruszyłem. oczywiście wszystko wróciło do normy :)

dziękuję wszystkim za uspokojenie mnie

i pozdrawiam