Strona 1 z 1

stacyjka

: 03 sty 2009, 13:31
autor: simsun
Dziś przed wyjęciem akumulatora z moto stwierdziłem że najpierw odpalę maszynę. A tu się okazało że chyba stacyjka przymarzła:/ spotkał się z tym ktoś? Jest ona w położeniu LOCK i nie da się wcisnąć. Klucz wchodzi bez problemu. Popryskałem ją w środku WD 40 ale nic to nie dało.

Re: stacyjka

: 03 sty 2009, 14:45
autor: piotreek
z tego co wiem, to wd na dłuższą metę potrafi rozwalić stacyjkę. Nie lepiej zakupić jakiś specjalny płyn?? Jeśli masz dostęp do prądu, to ja bym próbował suszarką do włosów :diabelek:

Re: stacyjka

: 03 sty 2009, 18:45
autor: LuTo
Popryskałem ją w środku WD 40 ale nic to nie dało.
simsun, za przeproszeniem, ale zjebałes temat :(

Stacyjki, czy też zamki w autach pryskać tylko można smarem grafitowym.
Rozmrażacze odtłuszczają, a rzeczy typu WD natłuszczają. Oba preparaty są zabójcze dla przecież bardzo precyzyjnych mechanizmów.
W pierwszym przypadku moze dojść do rdzewienia i zatarcia, a w drugim przypadku smar będzie łapał brud. Jak nie urok, to sraczka - mawiała pewna stara Cyganka ;)

Chyba jedynym sensownym rozwiązaniem będzie to co zaproponował piotreek. Jak to nie zadziała, to spróbuj jednak z odmrazączem do zamków, tylko wysusz to potem i nasmaruj grafitem.

Re: stacyjka

: 04 sty 2009, 00:08
autor: Wojtek_K
ja należę do szkoły WD40 ...
1. stacyjka nie jest precyzyjnym mechanizem
2. pozostający grafit jest gorszy / przy częstym używaniu /
3. w stacyjce nie łapie się brudu /chyba że robisz 200 km dziennie po Saharze do pracy/

jeżeli jest to zamrożenie zamka a nie uszkodzenie mechaniczne to trzeba go :
1. rozmrozić termicznie lub chemicznie
2. usunąć wodę która była przyczyną zamarznięcia /chemicznie lub termicznie/
3. zabezpieczyć suchą stacyję np. WD 40
4. nie zostawiać mokrego moto na mrozie

Re: stacyjka

: 04 sty 2009, 13:32
autor: LuTo
ja należę do szkoły WD40 ...

co 2 szkoły to nie jedna ;) :P

Re: stacyjka

: 04 sty 2009, 17:39
autor: KLOSZ
Mnie macher od zamkow pouczal, ze zamki i stacyjki powinny byc czyste i suche, to im gwarantuje najdluzszy zywot.
Czyli jesli sie pojawia problem to nalezaloby dokladnie wyczyscic, wyplukac czyms co odparuje/wyczysci/odtlusci, przedmuchac dokladnie sprezonym powietrzem i tak zostawic. Jezeli ktos koniecznie chce cokolwiek pakowac do stacyjek to tylko specyfiki suchosmarujace do ktorych nalezy chyba wlasnie jakistam proszek grafitowy, ale i to niekoniecznie.

To trzecia szkola, czy moze naleze do ktorejs z wyzej juz wspomnianych? 8)

Re: stacyjka

: 05 sty 2009, 13:37
autor: simsun
Popryskałem ją w środku WD 40 ale nic to nie dało.
simsun, za przeproszeniem, ale zjebałes temat :(
.
ee nie ma co dramatyzować. WD 40 to mało agresywny preparat więc jak nie pomoże to na pewno nie zaszkodzi. Pewnie skończy się na suszarce i ciepłym powietrzu

Re: stacyjka

: 05 sty 2009, 17:37
autor: lesor
Teorie swoje a życie swoje.
Kiedyś u mamusi założyłem gerde w drzwiach i jak nakazuje producent nie smarowałem a zamek coraz ciężej działał. Przy mojej absencji sąsiad rzygnął WD40 i odtąd chodzi elegancko. Więc o kant dupy takie mądrości o suchości. :dupa:

Sam zaś polecam smarowidła silikonowe. Dobrze wypierają wodę i statystycznie najmniej twardnieją z syfem.
Zbawiennie na taki przypieczony zamek może zadziałać cola. Ale stosuj Coca Colę, bo Pepsi jest za słodka :P

Re: stacyjka

: 05 sty 2009, 18:36
autor: Wojtek_K
ja tam wolę bez ... ewentualnie jedna kostka lodu :diabelek:

Re: stacyjka

: 05 sty 2009, 21:12
autor: simsun
No, lesorek mnie zawsze obroni :serduszka: a może z Whisky?? :flacha:

Re: stacyjka

: 05 sty 2009, 22:31
autor: Wojtek_K
a może z Whisky?? :flacha:
co?

Re: stacyjka

: 05 sty 2009, 23:04
autor: simsun
no Cola albo jak kto woli Whisky z colą. Chyba że to dla Ciebie bluźnierstwo

Re: stacyjka

: 06 sty 2009, 09:17
autor: Wojtek_K
jak mawia Ojciec Dyrektor : to bluźnierstwo synu ... :diabelek:

Re: stacyjka

: 06 sty 2009, 12:14
autor: porywacz_zwlok
jak zagraniczna brzozówa to jedynie na lodzie :serduszka:

Re: stacyjka

: 06 sty 2009, 16:14
autor: Wrak
Najlepiej wcale nie przepijac, bo od coli sie w glowie pier...oli. :spoko:

Re: stacyjka

: 06 sty 2009, 21:27
autor: dofo
Whisky z colą
jak mawia Ojciec Dyrektor : to bluźnierstwo synu ... :diabelek:
No racja. Ci co mnie znaja dobrze wiedza, ze nigdy w zyciu bym nie wypil whisky z cola :mrgreen:

Re: stacyjka

: 06 sty 2009, 21:38
autor: LuTo
No racja. Ci co mnie znaja dobrze wiedza, ze nigdy w zyciu bym nie wypil whisky z cola :mrgreen:
Dofik, żle to napisałeś ;) nie w tej kolejności :)

Pamiętaj chemiku młody, wlewaj zawsze kwas do wody :diabelek:

Re: stacyjka

: 07 sty 2009, 22:03
autor: simsun
Heheh no wlewaj wlewaj ale czy do wody? Lepiej w siebie :) ja ta łisków nie lubię.