Tuning kierunków oraz naklejki na koła do sevenki.

[szwarc]

Witam.
Po moim ostatnim szlifie postanowiłem, ze trza coś w nagrodę włożyć w moto i zastanawiam się na zakupem kierunków na Ledach, poza tym muszę jakieś kupić bo jeden mam do wymiany. Na allegro znalazłem cosik takiego:

http://moto.allegro.pl/item399634065_ki ... ce_ss.html

lub

http://moto.allegro.pl/item410560915_ki ... od_ss.html

lub

http://moto.allegro.pl/item414980009_un ... atis_.html

lub

http://moto.allegro.pl/item414663585_ki ... d_ss_.html

Co o tych sądzicie ?
Czy takie kierunki wymagają jakiś zmian w instalacji (przerywaczu) czy można je od tak wpiąć i będą działać ?

Myślałem też o zakupie naklejek odblaskowych na ranty kół:
http://www.allegro.pl/item412182253_nak ... skowe.html

Ma ktoś z tym jakieś doświadczenia ?

[piotreek]

z tego co wiem, to należy pierdyknąc odpowiednio dobrany opornik w szereg, bo tak mogą migać za szybko, albo swiecić ciągle.
no chyba, ze kierunki mają już wbudowany odpowiedni opornik i tworzą obciążenie podobne do żarówki.

[lesor]

Ewentualnie, jeśli ktoś nie ma pięćdziesięciu herców we krwi - razem z LEDowymi kierunkowskazami kupić za dodatkowe, jedyne 9,95 euro właściwy przerywacz.

[iceq]

Albo na allegro za 55 PLN plus przesyłka i będzie mrugało jak trza.

[szwarc]

No dobra a które byście polecili do sevenki ?

[szwarc]

Jaki to ma być przerywacz.
Czy ten będzie odpowiedni do naszego moto ?
http://www.allegro.pl/item412849871_uni ... _piny.html

i takie kieruneczki wybrałem:
http://www.allegro.pl/item414980009_uni ... atis_.html

[Matiej]

Mi to się strasznie podoba takie spedalnie i nie wymaga dużo pracy. Przerywacz wydaje sie najlepszy. Ciekawe czy to po prostu trzeba stary wyjąc i nowy wsadzić. Panowie szpenie jak to jest? Czy taki przerywacz jak kolega zapodał w linku to tylko do podmianki jest czy każdy motocykl ma inaczej i trzeba ciąć kleić i kombinować? No ale ledy w ogóle to oprócz tego że spedalenie to jeszcze praktyczne a i bezpieczne. Ostatnio na ulicy jakiś motór miał takie ledy migające i nawet za szybko nie pykały. Powiem że bardzo widoczne w słoneczny dzień a do tego ładne. A co do tego, które wybrać to indywidualnie. Byle się Tobie podobały. Sam bym nie wiedział, które wybrać. . Najlepiej to je pomacać i ogólnie sprawdzić solidność wykonania więc może gdzieś w sklepie kup albo na bazarze jakim. Na ostatnim bazarze w łodzi kolega chciał sobie takie ledy kupić. Było tego od zatrzęsienia i bidok się nie zdecydował w końcu na żadne

[szwarc]

Ja pierd.... gościu czy Ty masz problemy z wysłowieniem samego siebie. Twoja wypowiedź jest nie spójna ! Nie wiadomo o co Ci chodzi. Posty 1401 - ku... jak Ty tu kolego przetrwałeś - wiem - z pewnością byłeś pijany jak pisałeś tego posta - to jest jedyne wytłumaczenie jakie jestem w stanie wymyślić ! Używasz słowa spedalenie - dziwne widać jakiś kompleks, no i do tego śmigasz Yamahą xj900 - to jest dopiero spedalenie. Czy jesteś w stanie odpowiedzieć na jedno proste pytanie - ale konkretnie i na temat, czy będziesz skrobał jakieś farmazony o spedaleniu itd. - z Twojej wypowiedzi wnioskuję, że chciałeś powiedzieć - "nie podobają mi się kierunki na LED-ach - nie zmieniaj" - czy tak ? I do tego Twój opis "żyj i daj żyć innym" - to już przeczy samym w sobie - kolego czy Ty to sam wymyśliłeś czy gdzieś na stronce typu aforyzmy znalazłeś ? A może w ogóle nie wiesz co to znaczy - tylko fajnie brzmi ? Więc jeszcze raz pytanko - czy przerywacz się nadaje czy nie ? I postaraj się koleszko dać prostą odpowiedź typu - "tak będzie dobry" lub "nie, nie będzie pasował" - chyba nie jest to aż takie trudne ?

A czy sobie moto "spedalę" czy tez nie pozwól, że zostawię to sobie - chyba, że chcesz dyskutować w sprawie gustu - o ile rozumiesz co to słowo znaczy ?

[Matiej]

SIema Kolego. Może i piszę ciut zawile. Jak chcesz konkretów to powiem Ci że podobają mi się kierunki ledowe a do tego uważam że są bardzo praktyczne. 1401 postów to wcale nie napisałem. Widocznie wkradł się błąd . Ja osobiście nie mam żadnych kompleksów mimo że śmigam Jamachą 900. To taka chińska wersja sevenki, ale skąd to możesz wiedzieć. Jeżeli chodzi o słowo spedalenie to zapytaj innych co to znaczy i się nie denerwuj bo wrzodów dostaniesz. Widocznie podczas tego szlifu uderzyłeś mocno głową skoro tak na mnie naskakujesz. Wracając do sprawy kierunków nie mam pojęcia czy taki przerywacz pasować będzie. Na pewno można opornik wstawić i tez będzie dobrze. Nie miło mi się z Tobą pisało, więcej nie chce mieć przyjemności.
A nie wiem czemu się przyczepiłeś podpisu. Jest prosty i jak by każdy się stosował to może by takich głupich postów jak Twój nie było

[szwarc]

Nie trzeba było tak od razu - no może bez tego ostatniego zdania. Co do Yamahy - wiem bo nie raz taka śmigałem (kuzyn ma w posiadaniu) - no może troszkę przewaliłem bo moto generalnie mi się podoba. Spedalenie - dla mnie oznacza zjeba..., popsucie oryginalnego, ośmieszenie moto - i nie muszę pytać innych co to znaczy, a Twojego wcześniejszego posta wynika, że chcę "spedalić" moje moto. A wrzody to już chyba mam. Po ostatnim szlifie - brak zarysowań na kasku. A jak nie masz pojęcia czy będzie pasował czy nie to po co się wypowiadasz - równie dobrze mogłeś napisać "nie wiem" - tyle samo, a może nawet więcej wniosła by Twoja wypowiedź. A jak nie chcesz mieć więcej "przyjemności" to nie odpowiadaj głupio na pytania. "A nie wiem czemu się przyczepiłeś podpisu. Jest prosty i jak by każdy się stosował to może by takich głupich postów jak Twój nie było" - no nie sam sobie odpowiedziałeś - chyba jednak znalazłeś ten cytat na stronach internetowych.

Zakończmy tą dyskusję.

Pytanie nadal aktualne - sprawdził bym sam ale aktualnie godziny i miejsce mojej pracy nie pozwalają mi na sprawdzenie.

[Matiej]

Wrzuć na luz kolego. Widzisz. Wszystko dlatego że mało na forum jesteś. Słowo spedalnie właśnie znaczy wprost proporcjonalnie odwrotnie niż to co ty wykumałeś. Przynajmniej tutaj na forum to tak znaczy. Wyjaśnię CI co byś urazy do mnie nie żywił bo już ostatnio miałem złamany nos i więcej nie chce. Spedalenie oznacza ni mniej ni więcej jak dokupienie sobie jakieś fajne lub mniej fajnego bajeranckiego potrzebnego lub zbędnego gadżetu do motocykla. Jest to słowo powszechnie przez wszystkich dłużej piszących używane i rozumiane pozytywnie. Dam CI przykłady. Kolega Icek to mega pedał spedalacz. Ma więcej gadżetów przy swoim motocyklu jak nie jeden widział w całym swoim życiu. Moja Xjta też jest spedalona. Do mistrzów forum mi sporo brakuje ale jednak. Mógłbym się pochwalić jakie gadżety spedalają mój motocykl w pozytywnym tego słowa znaczeniu. Jednym z nich jest np przerobione siedzenie. Cytat nie cytat. Olejmy go bo nie ma znaczenia. Znałem kiedyś kogoś kto tak mówił i nie wiem skąd to znał.

Na czerowono.. bo to kolor pedałów czerownoskarpetkowców napiszę co myślę o tych kierunkach, które dałeś w linkach
1. Kierunki, które pokazałaś są fajnie lub mniej fajne. Mi osobiście było by się ciężko na któryś zdecydować
2. Są praktyczne bo je widać w dzień lepiej jak klasyczne kierunki z żarówami 21W
3. Rozwiązania z innym przerywaczem nie znałem i nie mam pojęcia czy będzie pasował ale chętnie się dowiem. Na pewno wspomniany opornik zadziała
4. Sam chciał bym sobie spedalić.. oj zamontować takie kierunki ale chwilowo nie mam czasu i trochę szkoda mi kasy
5. Naklejki na ranty według mnie to za mega spedalenie.. tj ja bym nie zamontował ale poprawiają widoczność motocykla czyli może warto.
TO tyle. Mówiłem to ja Jarząbek.

PS. Kolego może jesteś wojskowym czy coś?

[lesor]

Matiej, ja myśle że to nie jest język ani styl wojskowy lecz co-nieco przypomina użytkowników CB albo właścicieli autokomisów, zresztą co mnie to obchodzi. Piszę nie do tematu i nie mam sevenki ale jak na razie, są tu jeszcze inne, stare zasady i tak można. A jak się komuś nie podoba to może pisać na ścigacza albo forum ogólne czy na jakąś moderowaną grupę dyskusyjną.
Na szczęście większość się wgryza w tutejszy styl a na żywo okazują się fajnymi koleszkami.

Może dofo powinien wrzucić do faka jakieś słowo wprowadzające, bo boję jak zostałbym zjebutany gdybym prastarym zwyczajem - poprosił kolegę o odpowiedzi na kilka pytań wprowadzających.

/-/
Tylko po co przypierdalać się do czyjegoś podpisu? Czy to jest do tematu?

[szwarc]

Matiej - dziękuję za wytłumaczenie - teraz widzę, że wszystko z Tobą ok - ale na przyszłość proponuję abyś dokładniej wyjaśniał o co Ci chodzi bo nie każdy zna zryty "prastary" język.

Proponuję abyście razem z lesorem założyli temat - "Słownik wyrazów starych forumowiczów" albo "luźne rozmowy w starym języku" i tam do woli ciśnijcie nawet po chińsku.

"Piszę nie do tematu i nie mam sevenki ale jak na razie, są tu jeszcze inne, stare zasady i tak można."

- pewnie, że można tylko nie wiem koleszko czy znasz pojęcie zaśmiecania forum ? Strasznie nie lubię śmieciarzy. Popatrz na to co napisałeś czy to mi pomogło ? A ideą forum i forumowiczów jest pomaganie czyż nie ? A może to jest jakieś inne forum gdzie zasadą jest, że na jakieś pytanie piszemy zupełnie inną odpowiedź ?

Najczęściej Ci którzy nie mają nic do powiedzenia za ekranem kompa stukają w klawiaturę i piszą jakieś zupełne pierdoły ot tak aby tylko coś napisać, a jak widzą już, że gdzieś wywiązuje się jakaś sprzeczka to wtedy - normalnie jakby ze 1000 rozumów zjedli a widzę kolego, że Ty chyba tak właśnie lubisz robić. Może się mylę.

Za pierwszą odpowiedź Ci dziękuję - druga już była nie potrzebna - ale cóż DEMOKRACJA - każdy mówi to co myśli.

[lopuch]

Demorkacja - Każdy mówi to co myśli ...
Więc myśle szwarc że powinieneś torszeczke wyluzować i nabrać dystansu do siebie i innych. Może mniejszy frustrat Ci się będzię włączał...


Qrde jak to czytałem to miałem wrażenie że jestem na ścigaczu.pl

[lesor]

"Piszę nie do tematu i nie mam sevenki ale jak na razie, są tu jeszcze inne, stare zasady i tak można."

- pewnie, że można tylko nie wiem koleszko czy znasz pojęcie zaśmiecania forum ? Strasznie nie lubię śmieciarzy. Popatrz na to co napisałeś czy to mi pomogło ? A ideą forum i forumowiczów jest pomaganie czyż nie ? A może to jest jakieś inne forum gdzie zasadą jest, że na jakieś pytanie piszemy zupełnie inną odpowiedź ?

Najczęściej Ci którzy nie mają nic do powiedzenia za ekranem kompa stukają w klawiaturę i piszą jakieś zupełne pierdoły

Koleżko, nie chcę machać flagą z napisem kombatant, ale widzę, że mimo iż nawet zacytowałeś moje dość jasne tłumaczenie, nie kumasz, koleżko, że tutaj, na tym forum, w tematach konkretnych, od zawsze czyli od pierwszych postów pisze się różne rzeczy: żarty, docinki, wrzutki z innych tematów, a w końcu zawsze schodzi na dupy. I każdy o tym wie. Tak,

to jest jakieś inne forum

. Przypomina mi się, koleżko, pewna sentencja:
"kiedy wchodzisz między wrony... " (dalej nie pamiętam, sam tego nie wymyśliłem, gdzieś na stronce typu aforyzmy znalazłem a może to było w podstawówce). Ale Ty pewnie wiesz lepiej i rozumiesz więcej niż inni (vide:gusta).

/-/
Powodzenia na forum.

[jaqbik]

Ihaaa
Zaczyna sie coś dziać - lato się kończy. A tak żeby było od tematu to tylna opona Lesora jest do dupy

[dofo]

Pisze ogolnie do wszystkich, ze specjalna dedykacja dla szwarca.

1) Jak w starych westernach szeryf, tak tutaj ja stanowie prawo Wiec nie musisz innych opierniczac o gadanie nie na temat. Czytam wszystko wiec w razie czego zaingeruje.
2) Zanim kogos zaczniesz krytykowac - sprawdz jego staz, bo w oczach reszty mozesz siebie samego osmieszyc.
3) Kolejna charakterystyczna cecha tego forum jest fakt, ze 3/4 postow jest zazwyczaj nie na temat, ale za to pozostale sa na tyle pomocne, ze wszyscy (w tym ja) to toleruja. Przy okazji powstaje specyficzny klimat, ktory spowodowal, ze na innych forumach przestalem przesiadywac.

A jak sie nie podoba to masz, jak wspomnial lesor, pare wyjsc...
1) przyzwyczaic sie
2) cierpiec i zgrzytac zebami
3) zalozyc wlasne forum
4) zmienic zrodlo porad

[szwarc]

Niech będzie na Twoje - trzymaj się swoich zasad - jednak wybacz - ja nie kraczę zawsze tak jak inni - a to czy jesteś "kombatantem" czy też nie mam w - pozdrowienia.

tutaj, na tym forum, w tematach konkretnych, od zawsze czyli od pierwszych postów pisze się różne rzeczy: żarty, docinki, wrzutki z innych tematów, a w końcu zawsze schodzi na dupy. I każdy o tym wie. Tak,

- pisze się wszystko tylko nie rozwiązanie problemu - no to powodzenia życzę.

Ale Ty pewnie wiesz lepiej i rozumiesz więcej niż inni

- nigdy tak nie twierdziłem a wręcz odwrotnie, w końcu założyłem temat i zadałem pytanie czyż nie ?

Chociaż z drugiej strony patrząc o dziwnych prastarych zasadach forumowiczów dowiaduję się po raz pierwszy -

To tak na koniec w formie docinki i humoru - spedalone te Wasze - lub konkretnie Twoje zasady forumowicza

[szwarc]

Do dofo -

Jak w starych westernach szeryf, tak tutaj ja stanowie prawo Wiec nie musisz innych opierniczac o gadanie nie na temat. Czytam wszystko wiec w razie czego zaingeruje.

- czy to ma być groźba ? Jeśli tak - dawaj zademonstruj swoją siłę - myślisz, że mocno się przejmę ?

Zanim kogos zaczniesz krytykowac - sprawdz jego staz, bo w oczach reszty mozesz siebie samego osmieszyc.

- co ma staż do mądrych odpowiedzi - według mnie nic - demokracja jest - czyżby przejaw reżimu w formie braci KK ?

Kolejna charakterystyczna cecha tego forum jest fakt, ze 3/4 postow jest zazwyczaj nie na temat, ale za to pozostale sa na tyle pomocne, ze wszyscy (w tym ja) to toleruja. Przy okazji powstaje specyficzny klimat, ktory spowodowal, ze na innych forumach przestalem przesiadywac.

- wygląda na to, ze po Twoim pokazie siły ja chyba zacznę przesiadywać gdzie indziej - może tam ktoś coś mądrego będzie umiał powiedzieć.

A jak sie nie podoba to masz, jak wspomnial lesor, pare wyjsc...
1) przyzwyczaic sie
2) cierpiec i zgrzytac zebami
3) zalozyc wlasne forum
4) zmienic zrodlo porad

nie ma co rodzinne forum - jak wspomniał lesor - a kur... możesz mnie wywalić - będziecie wtedy sobie miłe bezsensowne pogawędki przeprowadzali - a może razem herbatkę zaparzycie - bo sądząc po wypowiedziach na nic innego was nie stać.

Ja pierd..... - zasada numer 1 szanuj użytkowników z dużym stażem - ha ha ha ha ha ha ha ! Bo pęknę !

[LuTo]

przepraszam, że sie wtrącę

Szwarc zastanów się i odpowiedz sobie sam na 3 pytanka, a potem odnieś to do tego co napisał dofo, czy lesor:

1. wchodzisz do meczetu, zdejmujesz buty, czy nie?
2. wchodzisz do kościoła rzym-kat w PL, zdejmujesz kapelusz, czy nie?
3. wchodzisz do synagogi, wkładasz kapelusz, czy nie?

potraktuj zagladanie na to forum podobnie. Zanim zaczniesz pyszczyć, że wchodzenie do meczetu boso, to idiotyzm, to zastanów się czy aby napewno chcesz tam wejść i go obejrzeć.

[szwarc]

Odpowiem Ci tak:
Forum to nie RELIGIA !!! Co to za głupie pytania ? Człowieku do czego porównujesz forum.
Poza tym żadnej zasady nie złamałem - no może poza szacunkiem dla superważnych kombatantów !

Historia mojego postu jest taka:
Zadaję pytanie
Częściowo dostaję odpowiedź a potem same głupoty.
Więc wyrażam swoje zdanie - czy to dozwolone czy może kombatantom należy zawsze przytakiwać i już ?
To że macie jakieś spedalone zwyczaje wasza sprawa - ja mam swoje - regulaminu nie złamałem - czy może złamałem.
To, że większość robi cos w jeden sposób nie znaczy, że wszyscy tak muszą - nie wiem czy wiesz co to jest KOMUNIZM - tu już całkiem nie daleka droga.
Demokracaj zezwala mi na wyrażanie swojego zdania nawet w stosunku do zajebistych kombatantów - p.s. słowo zajebisty nie jest traktowane jak przekleństwo.

A na koniec kolego odpowiedz mi na 3 proste pytanka:
1. Wchodzisz do domu w którym wszyscy kąpią się w gównie - kąpiesz się w wodzie czy gównie ?
2. Wchodzisz do restauracji w której wszyscy zamówili potrawkę z fiuta byka - czy ty też ją zamówisz ?
3. Pracujesz w firmie w której wszyscy robią loda szefowi - czy ty też mu robisz ?

Czy tak mam potraktować zaglądanie na forum czy może lepiej kierować się własnymi zasadami ?

Zanim zaczniesz pyszczyć, że wchodzenie do meczetu boso, to idiotyzm, to zastanów się czy aby napewno chcesz tam wejść i go obejrzeć.

- jeśli nie wolno będzie mi czegoś zrobić nie zgodnego z moimi zasadami i przekonaniami to w ogóle nie wejdę, a jeśli będę mógł wejść w butach to zobaczę - i tak właśnie jest tutaj wszedłem w butach a wy każecie mi je teraz ściągnąć - więc jeśli wszystkim tak mocno moje buty przeszkadzają to wygońcie mnie z Waszego małego meczeciku.

Pozdrawiam kombatantów.

[LuTo]

no to się zrozumieliśmy doskonale

noł koment

[davidson]

zagoniłeś się kolego, zupełnie niepotrzebnie, a wystarczyło poczytać starsze wątki żeby zobaczyć jaki klimat tu panuje i byś już wiedział czy warto pytać kogokolwiek o cokolwiek czy nie, a tak niepotrzebna pyskówka .
i po co?
chyba tylko po to żeby trochę żwawiej się na forum zrobiło , a można było na spokojnie przy piwku popytać :piwo: :piwo:

[szwarc]

Wiesz co - przy piwku chętnie bym pogadał - ale patrząc na to co się dzieje tracę ochotę - przynajmniej z niektórymi (wypowiedziami) - czy warto pytać tak - 20% - nie 80% - przynajmniej w tym temacie.

Co do zasad - butów nie ściągnę - więc decyzje pozostawiam GESTAPO.

[davidson]

Wiesz co - przy piwku chętnie bym pogadał - ale patrząc na to co się dzieje tracę ochotę - przynajmniej z niektórymi (wypowiedziami) - czy warto pytać tak - 20% - nie 80% - przynajmniej w tym temacie.

zobacz że nasze forum nie jest jakimś wielkim molochem typu ścigacz i dlatego przez 4 lata pewne małe tradycje i klimaty przylgneły do tego forum, dlatego jest inne, specyficzne i fajne moim zdaniem. dlatego spróbuj sam przejrzeć troszke starych wątków i może zatrybisz ten klimat, czego życzę.
PS
gestapo to chyba za daleko posunięte porównanie