Strona 1 z 1

Brzęczący tłumik

: 23 cze 2008, 17:43
autor: Buggy
Witam

Problem jest taki - w lewym tłumiku coś w środku puściło i przeraźliwie brzęczy... Ponad rok temu miałem już z tym problem - tłumik był rozebrany, pospawany w środku i pomogło... na trochę bo problem powrócił.

Pytanie jest takie - czy macie jakiś inny pomysł na pozbycie się tego denerwującego problemu niż łatanie starego tłumika?

Kupenie nowego, oryginalnego pewnie odpada bo pewnie koszty chore... Jakieś inne pomysły? Gdzie szukać używki, ile może kosztować i na jak długo starczy?

Markowe, tuningowe tłumiki wyczynowe to pewnie znów kosmiczna kasa - czy są jakieś tańsze zamienniki?

I czy wogóle takie problemy z tłumikiem to w sevenkach częsta przypadłość?

Będę wdzięczny za wszelkie porady - z góry wielkie dzięki!

Pozdrawiam

Buggy

Re: Brzęczący tłumik

: 24 cze 2008, 08:21
autor: Wojtek_K
w róznych regionach naszego pięknego kraju kilka razy rocznie odbywają się bazary motocyklowe /Poznań, Warszawa, Łódź, Gdańsk, Katowice .../, jest alegro, ebay itd.,a kupując używkę nigdy nie wiesz czy bedzie to zakup udany czy nie

zerknij do katalogu Louisa na ceny nowych

Re: Brzęczący tłumik

: 24 cze 2008, 11:10
autor: krzysiek
Widziałem kiedyś na allegro wydechy do SF za ok 300 zł, nie wiadomo w jakim stanie ale warto szukać, ja też miałem brzęczenie ale to były tylko poluzowane nity na końcowym "dekielku" tłumika - wystarczyło je zmienić, skoro ty już środek spawałeś to nity masz nowe, jest rozwiązanie nieco bardziej drastyczne - wywalić flaki i zrobić puste wydechy a'la jaqbik :mrgreen:

Re: Brzęczący tłumik

: 04 lip 2008, 07:53
autor: lopuch
Chyba mam podobny problem w jednym z tłumików cosik delikatnie dzwoni - ale przestaje nie jest to ciągłe.
Na początku myślałem że coś sie poluzwoało i wpada w wibracje - ale po przeczytaniu tego post'a zaczynam mieć obawy że to coś inside.

Czy może być jeszcze inna tego przczyna niż poluzowane wnętrzności tłumika ? :co:

Re: Brzęczący tłumik

: 15 lip 2008, 15:22
autor: ADI
ja miałem to samo - wkurzające strasznie.
Puścił jeden z nitów mocujących przegrodę.
Poradziłem sobie nie rozbierając wydechów dociskając latającą komorę nagwintowanym prętem włożonym do wydechu.
Przyczyną mogło być "pogłośnienie wydechów" poprzez wyjęcie wkładu tłumiącego, ale również po prostu mogło walnąć od wibracji polskich dróg. Nigdy się nie dowiem.

Re: Brzęczący tłumik

: 20 sie 2008, 07:44
autor: szaki
He,he. Powiem ci że na długo tego nie starczyło bo brzęczy i drugi ale zastosowałem tą samą metodę i teraz słychać tylko na ssaniu. Bo jak jadę to już nie słyszę. Ale przymieżam się do wymiany bo spawać to nikt nie umiał czegoś takiego.

PS. A ty zamiast siedzieć przy kompie rusz dupe na trasę.