Strona 1 z 1

Pucowanie sevenki

: 18 cze 2008, 23:30
autor: kreciq
To mój pierwszy post na tym forum, a juz problemy do rozwiązania...
Macie jakies sposoby na doczyszczenie wydechów z roztopionych podeszw trampek, wtopionych poliestrowych spodni itp? Tak się cholerstwo wżarło, że żadna chemi a tego nie rusza... nawet nagrzewałem tłumik żelazkiem mając nadzieje ze jak ten plastik podgrzeje to przejdzie na szmatkę, ale nie dało rady :?
Mam się pogodzić z tym i stwierdzić, że to permanentne???

Re: Pucowanie sevenki

: 19 cze 2008, 07:45
autor: KLOSZ
To mój pierwszy post na tym forum, a juz problemy do rozwiązania...
Ano wlasnie, to nie ten dzial na takie sprawy...

W kwestii wydechow to po jakims czasie daje sie opanowac sztuke jazdy na sevence bez palenia gumy na tlumikach (oczywiscie zakladam,ze nie jezdzisz w butach na 5 cm obcasie, bo wtedy ta sztuka moze byc niewykonalna). Co do czyszczenia to na kazdym motobajzlu mozna kupic specjalne pasty do czyszczenia chromow, mysle ze taka pasta dalaby rade. Wtespnie trzebaby bylo wyczyscic ile sie da metodami tradycyjnmi (szmatka z jakims szuwaksem typu benzynka/rozpuszczalnik/mydlo * niepotrzebne skreslic) a pozniej wspomniana pasta do chromow i powinno byc git.

Zdrowko
KLOSZ

Re: Pucowanie sevenki

: 19 cze 2008, 10:09
autor: dofo
1) Kazdy dzial ma opis, a ten w ktorym napisales glosi "Propozycje zmian, dodatków, zgłoszenia niepoprawnego działania..."

2) Milo, ze sie przedstawiles w powitalni.

3) Jezeli warstwa syfu jest gruba i mocno spalona to najpierw polecam b. ostrozna zabawe takimi wysuwanymi i lamalnymi nozykami. Odcinasz tym czyms warstwa po warstwie, az dojdziesz praktycznie do samego chromu, a potem bawisz sie juz np. legendarnym Autosolem, lub inna pasta polerska.

Re: Pucowanie sevenki

: 19 cze 2008, 13:41
autor: lopuch
W podobny sposób mam warstwke spodu tankbaga na kolektorze :shock: czekam az sie usmaży do końca i odpadnie :)
Ja wyzjne zasade że moto :moto: do jeżdzenia :rock: a nie do czyszczenia ;)


Aczkowliek podziwiam posiadaczy amratury jak dokładnie wypucowują :wytrysk: chromiki ... :D

Dofo - ale z ciebie texas ranger :diabelek: rozumiem że na forum ornung musi być :)
ja tam zawsze :dupa: regulamin i :sex_anal: zasady ;)

Re: Pucowanie sevenki

: 19 cze 2008, 17:51
autor: lesor
Macie jakies sposoby na doczyszczenie wydechów z roztopionych podeszw trampek, wtopionych poliestrowych spodni itp?
Wujek Dobre Trzy Rady:
W zależności od rodzaju zabrudzenia:
- rozgrzać tłumiki (nomalnie, jeżdżąc) i przypalone trampki tudzież prezony oczyszczać drewnianą szpatułką/deseczką;
- na zimno polerować AUTOSOLem - nie jest przesadnie drogi a bardzo efektywny i sprawdzony (ja po takim czyszczeniu dodatkowo myję jakimś detergentem i dokładnie spłukuję);
- zasłyszane od zaufanego kulegi: spsikać środkiem do czyszczenia piekarników/kuchenek z dobrego sklepu AGD. (od razu podpowiem, że nie chodzi o CIF)

:rock:

Re: Pucowanie sevenki

: 19 cze 2008, 19:32
autor: dofo
Dofo - ale z ciebie texas ranger :diabelek: rozumiem że na forum ornung musi być :)
ja tam zawsze :dupa: regulamin i :sex_anal: zasady ;)
Zebym ja identycznego podejscia nie zaczal przejawiac wzgledem tobie podobnych :mrgreen: :P

Re: Pucowanie sevenki

: 27 cze 2008, 00:32
autor: TomeG
CZESc
W Niemczech jest taki srodek Abruzzo są to male sciereczki nasaczone jakims srodkiem pieniacym sie pod wplywem namoczenia. Jest to dokładniej zwitek drucików strasznie małych. Bez obaw nie jesteś w stanie porysować chromu, od lat tego uzywalem do SF i nic sie nie dzialo zarówno do wydechów jak i do kolektorów. polecam rewelacja, na tą chwile nie iwem czy jest to dostepne w Polsce.