Strona 1 z 1

O co kaman vol.2 - benzyna w oleju i odmie

: 06 maja 2008, 22:13
autor: PeterS
Witam,
ostatnimi czasy w misce olejowej chyba panoszy się benzyna - czuć ją po odkręceniu bagnetu, olej jakby trochę "rozcieńczony". Poza tym z odmy leci ciecz o zapachu benzyny i takiej też lepkości. Z pewnością wcześniej tego nie było.
Co radzicie? Czy przejmować się objawem czy śmigać dalej? :co: Co mogło być przyczyną (pewnie jakaś uszczelka, ale która...? jak z opłacalnością wymiany?) :co: , czy to po prostu objaw, że endżin się kończy? :cry:
Pozdrowienia,
P.

PS. wypowiedź Wojtasa z innego wątku: Jednym z objawów uszkodzenia kranika jest "nienaturalne" przybywanie stanu oleju, zmiana jego zapachu, oraz znacznego jego rozrzedzenie.
- OK, ale czy dopływ nadmiaru benzyny nie jest blokowany przez zawory w gaźnikach (w komorze pływakowej czy podobne)?
- jak sprawdzić o co kaman + wykluczyć nieszczelność kranika? Karmić Sevenę z butelki?

Re: O co kaman vol.2 - benzyna w oleju i odmie

: 07 maja 2008, 08:28
autor: Wojtas
OK, ale czy dopływ nadmiaru benzyny nie jest blokowany przez zawory w gaźnikach (w komorze pływakowej czy podobne)?
Oczywiście że dopływ powinien być powstrzymywany przez zaworki iglicowe w komorze pływakowej...o ile owe zaworki "trzymają".
Awaria kranika może polegać na tym, że membrana w nim znajdująca się jest dziurawa, co powoduje przedostawanie się paliwa poprzez tą membrankę do wężyka od podciśniena, którym to wężykiem paliwo dostaje się do 2 cylindra bez żadnej kontroli. Z tego cylindra przelewa się do miski olejowej.
Sprawdzić kranik, a zwłaszcza jego membranę najlepiej poprzez rozebranie go. Samo zdjęcie wężyka od podciśniena może nie ujawnić usterki membrany.

Re: O co kaman vol.2 - benzyna w oleju i odmie

: 07 maja 2008, 08:45
autor: coliniak
Wojtas ma racje...

nie wiem czy sevenka ma pozycje PRI na kraniku bo mozna by zastosowac metode przejsciowa - zdjac wezyk od podciscnienia, zaslepic go i zakladajac, ze zaworki iglicowe "trzymaja" zobaczyc co sie bedzie dzialo.
Osobiscie uwazam, ze to membrana w kraniku, bo jak by zaworki nie trzymaly to tez bys mial paliwo pod motocyklem, przynajmniej ja tak mialem w Suzuki...

Re: O co kaman vol.2 - benzyna w oleju i odmie

: 07 maja 2008, 09:15
autor: PeterS
Dzięki wielkie za podpowiedź, zaczynam badania jak tylko odwalę się trochę czasowo. W tzw. międzyczasie chciałbym przejechać jakieś 300-400km w spokojnym tempie. Czy zawartość oleju w oleju będzie wystarczająca do efektywnego smarowania i pracy kasatorów - jechać czy sobie odpuścić do czasu ew. naprawy?

Re: O co kaman vol.2 - benzyna w oleju i odmie

: 07 maja 2008, 13:10
autor: Wojtas
Czy zawartość oleju w oleju będzie wystarczająca do efektywnego smarowania i pracy kasatorów
Może i będzie wystarczająca, ale ja bym nie ryzykował.Wszystko zależy od tego czy jesteś w stanie określić ile przybyło oleju na bagnecie. Jeżeli nieznacznie, to można by się pokusić o małą "traskę".
Olej z paliwem na 100% zmienił swoje właściwości. Kasowanie luzów zaworowych przez samoregulatory olejowe, a raczej jego prawdopodobny brak nie jest jeszcze taką przeszkodą(będzie prawdopodobnie klepało jak stara sieczkarnia :P ), ale rozrzedzony olej nie będzie miał wystarczających właściwości utrzymywania filmu olejowego na ściankach cylindrów, i zapewne panewki wału korbowego nie będą miały lekko.
Co by nie napisać, jest to zawsze Twoja decyzja.

Re: O co kaman vol.2 - benzyna w oleju i odmie

: 21 maja 2008, 15:45
autor: PeterS
Rebus rozwiązany - poszedł zaworek iglicowy w gaźniku. Moto znów śmiga jak burza :moto: :)

Re: O co kaman vol.2 - benzyna w oleju i odmie

: 05 cze 2008, 09:23
autor: PeterS
Niestety, radość była przedwczesna - pomimo wymiany wszystkich 4 zaworków dalej czuc benzynę i stan oleju się podwyższył :sciana: Już cała jestem głupia :|

Re: O co kaman vol.2 - benzyna w oleju i odmie

: 05 cze 2008, 11:50
autor: Wojtas
Jednak prawdopodobnie przyczyna tkwi w kraniku. Być może jeszcze któryś z pływaków jest nieszczelny,przez co cięższy i nie domyka nowego zaworka ?

Re: O co kaman vol.2 - benzyna w oleju i odmie

: 17 cze 2008, 08:37
autor: Wojtas
Czy już wyjaśniłeś przyczynę przybywania poziomu oleju? pytam, bo chciałbym poznać przyczynę powstania usterki :>

Re: O co kaman vol.2 - benzyna w oleju i odmie

: 17 cze 2008, 16:04
autor: PeterS
Witam,
kolesie w warsztacie rozbroili na nowo gaźniki i mówią, że powinno być OK. Twierdzą też, że może zmylił mnie zapach oleju (Motul, do tej pory jeździłem na Castrolu GPS), na razie stan oleju się nie zmienił (po 40 km), pojeździmy, zobaczymy :roll: Będę informował o wynikach badań

Re: O co kaman vol.2 - benzyna w oleju i odmie

: 03 lip 2008, 17:19
autor: NIUTON
Witam,
Ja jako "młody" na forum pozwolę podzielić się swoim doświadczeniem. Otóż w sezonie A.D.2006 miałem też ten sam problem. Trochę było czuć olej etylinką, następnie troszku pociła się uszczelka pod głowicą. Myślałem, że dostał sprzęt popalić w upalene lato i tyle. Później traciła na mocy - leniwie kręciła od dołu, aż przy od ok. 8tys.obr. szłaaaaa, spalała ok 1,5 - 2 litry więcej na 100. Na koniec uszczelka głowicy w miejscu 2-go cylindra zaczęła pluć olejem, aż spodnie ociekały... I co? :cry: głupia membrana z kranika i tyle. Paliwo dostawało sie do 2-go cylindra i zciekało do miski olejowej, a 2-gi cylinder zawewało i zalewało. Koszt to kpl. uszczelek, przy okazji łańcuch rozrządu, uszczelniacze zaworów, olej, kupa roboty, kilka krat browara i parę "07 zgłoś się"
!!! NIE CZEKAJ !!! jak nic z tym jeszcze nie zrobiłeś.

Re: O co kaman vol.2 - benzyna w oleju i odmie

: 03 lip 2008, 20:54
autor: Wojtas
następnie troszku pociła się uszczelka pod głowicą
Na koniec uszczelka głowicy w miejscu 2-go cylindra zaczęła pluć olejem
PS.
Do Kol.KLOSZA: czy Ty nie masz takich objawów? pisałeś o tym że Ci się "poci " silnik.
Może wywołam tym cytowaniem kol. NIUTONA rozstrój Twojej okrężnicy :P , ale jakoś takoś mnie się przypomniało :> :co: :roll:

Re: O co kaman vol.2 - benzyna w oleju i odmie

: 04 lip 2008, 08:18
autor: KLOSZ
Dzieki Wojtas za troske, ale nie. U mnie stan oleju jest na wlasciwym poziomie (nie przybywa i nie ubywa), nic w oleju nie czuc (paliwo), a wyciek mam w okolicach szpilki trzymajacej cylindry, pod nimi, takze to inna bajka jest. Zreszta, odpukac, ostatnio nie cieknie. Moze sie samouszczelnilo po pewnym czasie od dociagniecia szpilek ;-)

Zdrowko
KLOSZ

Re: O co kaman vol.2 - benzyna w oleju i odmie

: 28 lip 2008, 12:33
autor: PeterS
Witam,
od 2. naprawy przejechałem dobrych kilkaset km, więc chyba pora na podsumowania.
Benzyny nie ma w odmie.
stan oleju nie wzrasta drastycznie przy zimnym silniku.
Czuć coś benzynopodobnego na miarce, ale jest to mniej benzynopodobne niz wcześniej.
Chyba nalezy uznac, że wszystko wróciło do normy po wymianie zaworków w gaźnikach.
Zmylił mnie trochę zapach, ale zdaje się, że rozgrzany Motul 10w40 tak ma (wcześniej lałem Castorla GPS), a co do ilości to błednie zakładałem, że goście w serwisie nalali wg serwisówki i po jeździe niebezpiecznie przybyło. No way - nalali za dużo :?