Strona 1 z 1
Olej na zimę
: 13 lis 2007, 18:46
autor: Stefan
Witam ! Mam pytanko do bardziej doświadczonych- mam na nowym oleju 2000 km. Czy radzicie wymienić go przed zimą czy raczej- przy tym przebiegu- pozostawić do nowego sezonu ??
: 13 lis 2007, 19:46
autor: ADI
Wymień olej przed sezonem. Nie ma potrzeby wymieniać oleju na zimę, gdy motocykl stoi nieużywany.
: 13 lis 2007, 20:12
autor: Ronin
Przy 2kkm możesz sobie darować, natomiast po całym sezonie najlepeij zalać świeży olej, żeby w silniku nie stały przez kilka miesięcy te wszystkie brudy, które powstają w silniku podczas normalnej eksploatacji.

: 13 lis 2007, 21:24
autor: Stefan
Dzięki za porady zwłaszcza, że miałem większe przekonanie do podpowiadanego przez Was rozwiązania.
: 13 lis 2007, 21:33
autor: Machiek
Przy przebiegu 2000 kompletnie nie ma sensu wymieniać oleju. Jednak jak będziesz wymieniać olej w przyszłym sezonie i przebieg będzie większy, czyli bliżej 6000 na jednym oleju, to na pewno lepiej wymienić olej przed zimą. Nie ma sensu, żeby cały kwas zalegał w silniku przez całą zimę. Krótko mówiąc - przygotowanie motocykla na zimę polega między innymi na wymianie oleju.
: 13 lis 2007, 21:52
autor: simsun
Jak zaleję nowy olej na zimę to potem go przed sezonem znów wymienić?
: 13 lis 2007, 22:25
autor: Machiek
Jak zaleję nowy olej na zimę to potem go przed sezonem znów wymienić?
Nie. Olej w silniku zużywa się w czasie pracy silnika. Kiedy cierpliwie czeka sobie na wiosnę w misce olejowej, to zupełnie tak, jakbyś przelał z jednego naczynia w drugie. A zaleca się wymianę pod koniec sezonu właśnie po to, żeby w silniku było jak najmniej wszelkiego rodzaju kwasów, siarki itp. Zasada jest prosta - wymiana zimą = jazda wiosną. Inaczej jest w przypadku świec zapłonowych, które lepiej wymienić na wiosnę, niż zimą, ale to już nie ten wątek...
: 13 lis 2007, 22:55
autor: simsun
hmm ciekawe. Dzięki - tak też zrobię.
: 14 lis 2007, 09:21
autor: chojrak
nie ma co byc za nadgorliwym

: 14 lis 2007, 12:24
autor: ADI
Nie jest prawdą, że w silniku olej zużywa się tak samo jak by stał w baniaku
Nie jestem chemikiem i nie wyjaśnię jakie tam reakcje zachodzą co łączy się z czym i co jakie właściwości podczas tego procesu traci, ale tak jest.
Olej powinno się wymieniać w SF co 6tyś km lub raz w roku.
Nie zmieniajcie oleju przed zimą tylko pod koniec zimy na wiosnę.
: 14 lis 2007, 13:34
autor: skomo
Typowe dla wszystkich Polaków - gdzie 5 ludzi tam 6 zdań. Wymień sobie ten olej kiedy chcesz albo to olej. I znowu ADI w "mechanice". buhahaha
: 14 lis 2007, 14:55
autor: Wojtek_K
uważam, że nie należy zmieniać oleju na zimę tylko motocykl na wiosnę
dzięki temu oszczędza się na piwie i mniej ścierają się rękawy
.
.
.
.
.
.
.

: 14 lis 2007, 14:55
autor: ADI
I znowu ADI w "mechanice". buhahaha
Tak się skomo składa, że mechanika jest najciekawszym działem dla mnie na tym forum.
: 14 lis 2007, 15:04
autor: AS
oszczędza się na piwie
na piwie tak jak na oleju nie wolno oszczędzac

: 14 lis 2007, 15:30
autor: Wojtek_K
odrazu widać bratnią duszę :piwo:
: 14 lis 2007, 23:52
autor: simsun
Teraz tak serio chopcy - jak od czasu do czasu zamierzam ruszyć Sevene choć nie wiem jaki śnieg by nie był a mam nastukane ok 6tys to wymienić czy nie?
: 15 lis 2007, 08:08
autor: Wrak
jak masz juz okolo 6 tysiakow to wymien. Brdziesz mial przynajmniej na przyszly sezon swiezutki olej wlany
: 15 lis 2007, 12:35
autor: Hazell
Uważam, że nadgorliwość jest gorsza od faszyzmu. Ja wymieniam olej wg licznika. Nie stukam nie wiadomo ile km ale dłużej niż 3 tygodnie nie daję odpocząć maszynie, więc nawet nie ma u mnie nawet czegoś takiego jak "zimowanie". Tak więc jeżeli będę robił przebiegi takie jak teraz to następna wymiana pewnie ok 2009
