Strona 3 z 3

: 14 lis 2006, 16:19
autor: lesor
Motor cleaner.
Firmy nie pomnę ale chciałem kupić motula. Jaki olej taki płukacz :) .
Trafił się inny, więc zalałem innym.

: 08 mar 2007, 22:52
autor: Hazell
Kupilem plukacza - Liquy Moly Engine Flush i zonk... Na odwrocie napisane jest "nie stosowac do silnikow z mokrym sprzeglem" :evil:
Co moze sie stac ze sprzeglem? W Waszych cleanerach nie bylo takiej adnotacji?

: 13 mar 2007, 16:46
autor: Matiej
Ja jak sobie przypominam miałem motula cleaner. Nie było zeby nie stosować do silników z mokrym sprzęgłem. Wiesz bylo tam napisane po zagranicznemy a nie wiem jak jest mokre sprzęgło po ang, fransuku czy niemiecku heheh. Ale pomógła zmiana motocykla. W XJ stuka coś w silniku cały czas hahah. Taki model. A regulacja zaworow czego włąsnie doświadczam objawia sie rozebraniałęm całego motonga, tj owiewki zbiornika air boxu i w ogole odkręcenia linek od gazu, wyjecia pokrywy zaworów w magiczny sposób GACA GIGANTA i zazygania sobie samochodu i na konie kupieniu 2 płytek zaworowych po 30zł w uhma bajku. Podobno przez 24tys ma byc ok. Ale jak to sie dzieje w kawasaki. taka demolka co 6tysiecy!!. brrr.

: 13 mar 2007, 19:15
autor: Hazell
No faktyvcznie, demolka straszna, co 6kkm nie wyobrazam sobie tak rozpizgiwac maszyny, dobrze, ze mnie to omija. W sumie jak troche maszyna w palnik dostanie (powyzej 5 tys obrotow) to stukanie jej przechodzi :)

: 13 mar 2007, 22:14
autor: davidson
a te klinery nie wypłukują przy okazji innych syfuf z silika, które z racji wieku silnika mogą coś uszczelniać? tak pytam z ciekawości

: 13 mar 2007, 22:33
autor: Matiej
Może coś tam sie odszczelni. Ale co z tym zrobic. Trza kupic nowe suzuki prosto z salonu jak go ktoś znajdzie ahhahaha

: 20 mar 2007, 15:24
autor: Gichul
Ja jestem nowy ale Sledze wasze dyskusje na forum. Niedawno zostałem właścicielem SF. Ale do rzeczy: jeszcze dziś do czasu wymiany oleju w silniku słyszałem tylko ciche nierównomierne "cykanie" dochodzące z prawej str moto. Podrapałem sie po deklu podjąlem gotówke i zainwestowałem w olej Castrol GPS 10W 40. Wymieniłem na gorąco, zapuściłem motor i słucham i... w głowicy klepie jak skur... po prawej stronie agregatu. Stan oleju jest ok. Czyżby bezawaryjne popychacze mające uprościć osługę do minimum? Chylę czoła.

: 20 mar 2007, 15:27
autor: Gichul
Aaa a propo tego klinerka to stosuje sie go w zużytym oleju czy można z tym jezdzić?

: 20 mar 2007, 15:56
autor: Hazell
Stosuje sie na zuzytym oleju. Propos stukania to sprobuj przegonic maszyne porzadnie, jedz do jakiegos miasta 30km i daj mu porzadnie w palnik. U mnie stukanie przeszlo :).

: 20 mar 2007, 16:07
autor: Gichul
Może masz racje-trzeba ją troszke pokarać. Byłem znowu w garażu zapaliłem, puki silnik nie nabrał temp.-cisza, kiedy się nagrzał stukanie wróciło. Dzisiaj nie ale jutro jak aura pozwoli zastosuje metode karania.

: 20 maja 2007, 15:55
autor: jOhNnY
U mnie jak u wszystkich słychać zawory, jak jest zimna to słychać jest je bardzo głośno jakby do silnika wpadł kot z metalową płytką w mózgu, rozgrzeje się stukanie ucicha ale słychać je przy ruszaniu bez gazu. Rozmawiałem z wieloma ludźmi o tym to słyszałem wiele rad m.in. zalać gęstszy olej 20W40 ponoć wyciszna znacznie, wymienić szklanki albo wymienić sprężynki od tej samoregulacji zaworów. Te dwie ostatnie to zobaczymy gdyż w czerwcu zamierzam oddać swoją maszyne w ręce jakiegoś magika motocyklowego i napisze co tam było. Co do tych klinerków mój sąsiad zalał takie coś do virago to tak mu wyczyściło, że nie odpaliła do dzisiaj...

: 21 maja 2007, 13:24
autor: MaRRcin
Mi też póki co "cyka". Do stukania jeszcze daleko... heh i mam nadzieję że ja już tego nie doświadczę :P

: 21 maja 2007, 14:55
autor: dofo
A ja nie wiem czy mi cyka czy stuka, bo nie mam porownania z innymi motocyklami - ciezko mi wiec powiedziec ktore odglosy sa zle, a ktore dobre. Wiem jedno - od ponad 30kkm zadnych dzwiekow nie przybylo, a te ktore byly nie ulegly intensyfikacji. Zatem mam to w "tumniku" i jezdze dalej :)

: 21 maja 2007, 21:59
autor: Gichul
a ja jutro jadę do medyka mechaniki motocyklowej
do silnika wpadł kot z metalową płytką w mózgu
to może wyciągnie tego kota

: 21 maja 2007, 22:09
autor: rybson13
chlopy jak stuka i cyka to znaczy ze jedzie :rock: :rock: :rock:

: 24 maja 2007, 16:36
autor: Matiej
Właśnie. Zgodze sie z powyższym. Lepsze małe stuknie jak duże sranie w banie :P

stukanie

: 21 paź 2007, 00:01
autor: oldboy
swoja machine kupilem u dilera hondy(31000 przebiegu),na szczescie z gwarancja bo po pierwszej dluzszej zaczelo stukac z jednej strony,najpierw czasem i cicho.Zmienilem olej w Hondzie mialo pomoc(chlopaki z warsztatu mowili zeby nie lac syntetyka,ponoc wtedy wali)...
przez jakis czas zdawalo mi sie ze walenie ucichlo ale,ale,ale nieeeeeee,walilo i cichlo, na cieplo i zimno(raz nawet z wrocka do granicy dawalem i na zoll'u zaczelo nap...ze sie wszyscy gapili).
W koncu chlopaki zmienili mi popychacze i nie wali :D Ale com sie do nich najezdzil...a to "wszystkie tak maja"lub w "hydro to normalka" :sciana: trzeba bylo sie dobrze :wsciekly: aby :moto: :rock:

Re: stukanie

: 21 paź 2007, 10:19
autor: TomeG
W koncu chlopaki zmienili mi popychacze i nie wali :D Ale com sie do nich najezdzil...a to "wszystkie tak maja"lub w "hydro to normalka" :sciana: trzeba bylo sie dobrze :wsciekly: aby :moto: :rock:
A ile Cię to kosztował?? bo przedemną taka sama robota.
PS ja jeżdzę od zawsze na syntetyku, i myślę że to po prostu przyszedł czas na popychacze.
pozdrawiam

: 21 paź 2007, 21:50
autor: oldboy
Niestety co do ceny operacji nic nie moge powiedziec-jak napisalem w swoim poscie maszyna na gwarancji wiec chlopaki natyrali sie za darmo! :P
Ale probowali sie dlugo migac, :sciana: mowili nawet ze wszystkie SF tak maja.Co do syntetyku-powiedzial mi to mechanik w serwisie H-wiec moze cos w tym byc,ale skoro Ty zawsze taki lejesz a walic teraz zaczelo...nie wiem.Interesuje mnie przebieg twojego wierzchowca bo u mnie po 32000 walic zaczelo(pewnie poprzedni wlasciciel ni kwapil sie z olejem).Pozdrawiam serdecznie

: 21 paź 2007, 22:10
autor: TomeG
moj teraz ma 56000 jak mial 50000 wymieniłem łańcuch rozrzadu i była cisza więc napewno to jest luz zaworowy zreszta wystepuje tylko po lewej stronie.
Co do ceny pytam z ciekawosci.

: 21 paź 2007, 22:51
autor: dofo
Rocznik - 1992. Przebieg - ponad 70.000 i rosnie. Olej - full syntetyk (Procycle z louisa ;) ). Jezeli cos mi stuka czy zgrzyta, to ja tego nie slysze. Dla mnie jezdzi normalnie.

: 21 paź 2007, 23:15
autor: oldboy
Super!Dofo, znaczy chlopaki glupoty mi wciskali by sie z gwarancji mignac(Motodrom w Friedrichshagen, Müggelseedamm -moze byles?)A fajnie slyszec ze nasze kobyly: wszystko lykaja i zebami nie zgrzytaja :rock:synth-znaczy

: 21 paź 2007, 23:33
autor: dofo
Ja mojej tak porzadnie to jeszcze nie serwisowalem. Olej sam zmieniam, filtr sam zmieniam. Lancuch mi zmienili przy okazji zakladania nowych opon... Nic wiecej robic nie musialem. Leje i jezdze. :)

: 22 paź 2007, 19:43
autor: TomeG
Jednym słowem SevenFifty:)
:):) :scigacz: