Luzy na tylnej zembatce

Serwisówki, mechanika, technika, akcesoria - czyli wszystko związane z sevenką w warsztacie
Awatar użytkownika
wiesiek3d
stary Seveniarz
Posty: 1545
Rejestracja: 04 lip 2010, 21:35
Motocykl: CBF 1000 A
Lokalizacja: Łagów

Re: Luzy na tylnej zembatce

Postautor: wiesiek3d » 17 lut 2012, 11:53

Kulkowe :D
Romet Pegaz - CZ 350 - ETZ 250 - GS 500 - CB 750 SF - VFR 800 FI - GSXR 1000 - CBF 600 SA - VFR 800 FI - CB 600 HORNET S - ST 1100 - FZS 1000 -BMW K1200 GT - ZRX 1200 S -CBF 1000 A :)

Wojtas
Nekromanta
Posty: 1031
Rejestracja: 11 maja 2005, 15:51
Motocykl: YAMAHA XV 1700 ROAD STAR
Lokalizacja: Tarnów

Re: Luzy na tylnej zembatce

Postautor: Wojtas » 17 lut 2012, 15:17

Do kolegi "wiesiek 3d": po pierwsze są takie łożyska na których są podane wymiary tzn: śr. zewnętrzna, śr. wewnętrzna i wysokość łożyska.
Po drugie: nie zaleca się dokładania dodatkowej porcji smaru do łożysk ze względu na zwiększoną tendencję do przegrzewania się.
Tyle ile wsadził tam producent, to jest ilość odpowiednia. (nie dotyczy większości produktów z Chin :P ).
"Najgorszy jest zawsze koniec miesiąca, najbardziej ostatnie trzydzieści dni"
Ex: Panonia->Junak 1->Junak 2->CZ350->Ural650->Yamaha XJ600N->Honda NH750->Yamaha XJ650->Honda XL600LM->Honda CB750SF->Honda VFR800FI->Yamaha FJ1200->Yamaha XV1700 Road Star-> GL 1500

Awatar użytkownika
KLOSZ
Mr. Kamizelka
Posty: 6195
Rejestracja: 07 sie 2007, 18:27
Motocykl: BuBu Er 1150 GiejeS
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: Luzy na tylnej zembatce

Postautor: KLOSZ » 17 lut 2012, 17:44

A tak nieco offtopowo sobie napisze.... Wojtas, ciesze sie bardzo (i cale forum sie cieszyc powinno), ze nadal tu pisujesz :) Mam nadzieje, ze w sierpniu, jak bedzie zlot w Bieszczadach to sie zobaczymy :)
Zdrowko
KLOSZ
¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤
Cytaty na dziś i jutro:
"Jestem ZA, dopóki mi się podoba" - ® KLOSZ ™
"To co widzisz to też jest patologia, tylko trochę inna niż Twoja..." - tez ® KLOSZ ™
Było: Pony 50, 2 x CBSF, FJR, Trampek, a jest GiejeS :)

Awatar użytkownika
wiesiek3d
stary Seveniarz
Posty: 1545
Rejestracja: 04 lip 2010, 21:35
Motocykl: CBF 1000 A
Lokalizacja: Łagów

Re: Luzy na tylnej zembatce

Postautor: wiesiek3d » 17 lut 2012, 22:41

Do kolegi "wiesiek 3d": po pierwsze są takie łożyska na których są podane wymiary tzn: śr. zewnętrzna, śr. wewnętrzna i wysokość łożyska.
Po drugie: nie zaleca się dokładania dodatkowej porcji smaru do łożysk ze względu na zwiększoną tendencję do przegrzewania się.
Tyle ile wsadził tam producent, to jest ilość odpowiednia. (nie dotyczy większości produktów z Chin :P ).

1 Ups, mogę się mylić ale powiem że pierwszy raz słyszę żeby na łożysku był nadruk średnicy wew. zew. i szer., jeżeli tak jest to :mlotek:
2 Tu akurat się nie zgodzę, jeżeli otworze takie łożysko i smaru jest w nim pod dostatkiem to nie smaruję, ale z reguły jest go tam tyle co kot napłakał i to nie w chińskich.
Producent swoje a cięcie kosztów swoje. :cenzura:
Romet Pegaz - CZ 350 - ETZ 250 - GS 500 - CB 750 SF - VFR 800 FI - GSXR 1000 - CBF 600 SA - VFR 800 FI - CB 600 HORNET S - ST 1100 - FZS 1000 -BMW K1200 GT - ZRX 1200 S -CBF 1000 A :)

Awatar użytkownika
KoGuT
Junior
Junior
Posty: 38
Rejestracja: 24 cze 2011, 16:39
Motocykl: HONDA CB 1100 SF X11
Lokalizacja: Tychy

Re: Luzy na tylnej zembatce

Postautor: KoGuT » 18 lut 2012, 10:27

Jak sie nie mylę takie sa wymiary :6303 2szt (śr wew-śr.zew-wys)17x47x14
6204 1szt 20x47x14
A jezeli chodzi o uszczelniacze to jeden jest w kole ,a drugi w piaście z zębatką i obydwa są do uratowania.Wystarczy że wybijesz łożysko koła od stony przylegania piasty z zębatką.Wybijając łożysko automatycznie wyciśniesz nim uszczelniacz.
W sklepach internetowych jest mnóstwo łożysk do kupienia wystaczy jak wpiszesz te symbole i ci wyskoczą sklepy,nawet na aledrogo jest tego w diabły,albo tak jak piszą inni wystarczy iść do jakiegokolwiek sklepu z łożyskami czy nawet motoryzacyjnego(nie musi być motocyklowy),a napewno załatwisz sprawę.

Wojtas
Nekromanta
Posty: 1031
Rejestracja: 11 maja 2005, 15:51
Motocykl: YAMAHA XV 1700 ROAD STAR
Lokalizacja: Tarnów

Re: Luzy na tylnej zembatce

Postautor: Wojtas » 18 lut 2012, 10:36

A tak nieco offtopowo sobie napisze....
To ja też tak off powiem Wam, że planuję odwiedzić Was podczas zlotu, choć zapewne na tylko 1 dzień z Sylwią i córą ...niestety puszką.
PS. Jeżeli znajdę(było...czy jest nadal nie wiem) w garażu łożysko z podanymi wymiarami na nim, to zapodam fotkę dla "niewiernych" :P
"Najgorszy jest zawsze koniec miesiąca, najbardziej ostatnie trzydzieści dni"
Ex: Panonia->Junak 1->Junak 2->CZ350->Ural650->Yamaha XJ600N->Honda NH750->Yamaha XJ650->Honda XL600LM->Honda CB750SF->Honda VFR800FI->Yamaha FJ1200->Yamaha XV1700 Road Star-> GL 1500

Awatar użytkownika
szataniszcze
Zimne to i owo ;)
Posty: 1393
Rejestracja: 25 paź 2011, 15:13
Motocykl: cebula 230 kilo radości
Lokalizacja: Pruszków

Re: Luzy na tylnej zembatce

Postautor: szataniszcze » 24 lut 2012, 08:55

no i wiedziałem wiesiek że nie będzie tak łatwo....
byłem w sklepie i rzeczywiście po tych numerach co podałeś to da sie dostać te łożyska, ale pytałem o te ,,szybkbieżne" i panie nie znała takiego terminu. Rozwinąłem rozmowe że to motocykla itd. Powiedziała mi tylko że może mi dać łożyska do wysokich temperatur, a te mają lekki luz- po to żeby jak się rozgrzeją to kulki po rozprężeniu miały swobodę pracy. Stwierdziłem że na kole nie będzie wysokich temperatur więc wziełem normalne- sam już kurwa nie wiem czy dobre będą? :co:
Co do szczelności to pani też potwierdziła że z plastikiem będą szczelniejsze. pytałem tez o oznaczenia ,,ZZ" o których była mowa, to pani powiedziała że to są oznaczenia stalowych osłon łożyska.
Jeśli masz te z lekkim luzem to powiem ci szczerze że chyba nie dobrze zrobiłeś że dowaliłeś tam smaru... i chyba dlatego że one są stworzone do zapierdalania i nagrzewania się to miały takie małe ilości smaru jak mówiłeś :mrgreen:
SAM SAM SAM IDZIESZ! SAM SAM!

Awatar użytkownika
wiesiek3d
stary Seveniarz
Posty: 1545
Rejestracja: 04 lip 2010, 21:35
Motocykl: CBF 1000 A
Lokalizacja: Łagów

Re: Luzy na tylnej zembatce

Postautor: wiesiek3d » 24 lut 2012, 09:44

W łożyskach są klasyfikacje luzu, te z większym daje się np. do silników w skuterach bo tam wał nawala ze 12000 obr/min no i mocno się nagrzewają.
Ja kupowałem normalne ,ale gościu powiedział że da lepsze bo idą do motonga i powiedział że są szybkobieżne, nie zgłębiałem tematu.
Najważniejsze jest to że byłem u fachowców, bo już lata istnieje kilka hurtowni łożysk u nas w Rybniku, ale zawsze zaopatruję się w tej http://www.rakandroll.pl/O-nas i to do samochodów, motocykli czy modeli, kupowałem u nich nawet łożyska o średnicy zew. 5mm.
Romet Pegaz - CZ 350 - ETZ 250 - GS 500 - CB 750 SF - VFR 800 FI - GSXR 1000 - CBF 600 SA - VFR 800 FI - CB 600 HORNET S - ST 1100 - FZS 1000 -BMW K1200 GT - ZRX 1200 S -CBF 1000 A :)

Awatar użytkownika
szataniszcze
Zimne to i owo ;)
Posty: 1393
Rejestracja: 25 paź 2011, 15:13
Motocykl: cebula 230 kilo radości
Lokalizacja: Pruszków

Re: Luzy na tylnej zembatce

Postautor: szataniszcze » 24 lut 2012, 09:50

wcale nie neguje wiedzy twoich sprzedawców, tylko dzielę się swoją wiedzą i tym co sie dowiedziałem :mrgreen:
a jak już puszczę wodze fantazji to zaczynam logicznie myśleć i próbuje zrozumieć pewne rzeczy :hahaha:
ale fakt jest taki że będe jeździł na łożyskach przemysłowych, a nie motoryzacyjnych :]
SAM SAM SAM IDZIESZ! SAM SAM!

Awatar użytkownika
wiesiek3d
stary Seveniarz
Posty: 1545
Rejestracja: 04 lip 2010, 21:35
Motocykl: CBF 1000 A
Lokalizacja: Łagów

Re: Luzy na tylnej zembatce

Postautor: wiesiek3d » 24 lut 2012, 20:23

Wszystkie są maszynowe :P
Romet Pegaz - CZ 350 - ETZ 250 - GS 500 - CB 750 SF - VFR 800 FI - GSXR 1000 - CBF 600 SA - VFR 800 FI - CB 600 HORNET S - ST 1100 - FZS 1000 -BMW K1200 GT - ZRX 1200 S -CBF 1000 A :)

Awatar użytkownika
Mariusz
Dziadek Druid
Posty: 907
Rejestracja: 16 lut 2011, 19:11
Motocykl: CBF 1000
Lokalizacja: PZ Pobiedziska

Re: Luzy na tylnej zembatce

Postautor: Mariusz » 24 lut 2012, 23:14

Wszystkie są maszynowe :P
I były stosowane już w Syrenach.

Awatar użytkownika
szataniszcze
Zimne to i owo ;)
Posty: 1393
Rejestracja: 25 paź 2011, 15:13
Motocykl: cebula 230 kilo radości
Lokalizacja: Pruszków

Re: Luzy na tylnej zembatce

Postautor: szataniszcze » 25 lut 2012, 10:39

Wszystkie są maszynowe :P
I były stosowane już w Syrenach.
wieśniaki ! :P

ale wracając do tematu to wczoraj zdjąłem koło :mrgreen: i powiem wam że ciesze sie że was posłuchałem i kupiłem wszystkie łożyska - dzięki :spoko:
zimerinki są tak wyrobione że na tych tulejach dystansowych porobiły się wiórki z zimmera, w ogóle to te tuleje wypadły z tych zimerów.... :cenzura:
mówie sobie, może zrobie ,,myk" ze sprężynką, ale jak ja wyjełem to była tak zardzewiała że rozciągnęła się jak gumka ze starych majtek albo z chińskich kaleson :shock:
Więc myślę że śmigne zaraz do rolniczego i zakupie nowe zimery za 20 zeta :]
za zimerami to poprostu kosmos! szlam, rdza, błoto i huj wie co jeszcze ! :wsciekly:
Wywaliłem wszystko i nabiłem nowe :rock: i też się troche wkurzyłem bo ta rurka między łożyskami jest jak dla mnie za długa... :co: nabiłem łożysko od zębatki, potem włożyłem rurkę i podczas nabijania drugiego łożyska wybiłem o 3 mm pierwsze... :dupa: potem dobiłem pierwsze, no i chyba jest git, ale rurka w środku ciasno siedzi między łożyskami, a wcześniej było trochę luzu. Mam nadzieje że nie uszkodziłem łożysk tym przebijaniem? :dupa: :wsciekly: :cenzura: :co: :co: :co: :co:
SAM SAM SAM IDZIESZ! SAM SAM!

Awatar użytkownika
wiesiek3d
stary Seveniarz
Posty: 1545
Rejestracja: 04 lip 2010, 21:35
Motocykl: CBF 1000 A
Lokalizacja: Łagów

Re: Luzy na tylnej zembatce

Postautor: wiesiek3d » 25 lut 2012, 10:46

Wszystkie są maszynowe :P
I były stosowane już w Syrenach.
wieśniaki ! :P

ale wracając do tematu to wczoraj zdjąłem koło :mrgreen: i powiem wam że ciesze sie że was posłuchałem i kupiłem wszystkie łożyska - dzięki :spoko:
zimerinki są tak wyrobione że na tych tulejach dystansowych porobiły się wiórki z zimmera, w ogóle to te tuleje wypadły z tych zimerów.... :cenzura:
mówie sobie, może zrobie ,,myk" ze sprężynką, ale jak ja wyjełem to była tak zardzewiała że rozciągnęła się jak gumka ze starych majtek albo z chińskich kaleson :shock:
Więc myślę że śmigne zaraz do rolniczego i zakupie nowe zimery za 20 zeta :]
za zimerami to poprostu kosmos! szlam, rdza, błoto i huj wie co jeszcze ! :wsciekly:
Wywaliłem wszystko i nabiłem nowe :rock: i też się troche wkurzyłem bo ta rurka między łożyskami jest jak dla mnie za długa... :co: nabiłem łożysko od zębatki, potem włożyłem rurkę i podczas nabijania drugiego łożyska wybiłem o 3 mm pierwsze... :dupa: potem dobiłem pierwsze, no i chyba jest git, ale rurka w środku ciasno siedzi między łożyskami, a wcześniej było trochę luzu. Mam nadzieje że nie uszkodziłem łożysk tym przebijaniem? :dupa: :wsciekly: :cenzura: :co: :co: :co: :co:

Za wieśniaka to się jeszcze policzymy wsiowy synku :diabelek:

No coś spierdoliłeś, ta rurka między łożyskami w kole jest a raczej powinna być tak długa ze łożyska wchodzą na swoje miejsca do końca.
Jeżeli biłeś po zewnętrznej bieżni łożyska to nic się nie stanie, ale jak waliłeś po środku to raczej długo nie pochodzą. :mlotek:
Romet Pegaz - CZ 350 - ETZ 250 - GS 500 - CB 750 SF - VFR 800 FI - GSXR 1000 - CBF 600 SA - VFR 800 FI - CB 600 HORNET S - ST 1100 - FZS 1000 -BMW K1200 GT - ZRX 1200 S -CBF 1000 A :)

Awatar użytkownika
szataniszcze
Zimne to i owo ;)
Posty: 1393
Rejestracja: 25 paź 2011, 15:13
Motocykl: cebula 230 kilo radości
Lokalizacja: Pruszków

Re: Luzy na tylnej zembatce

Postautor: szataniszcze » 25 lut 2012, 11:05

Za wieśniaka to się jeszcze policzymy wsiowy synku :diabelek:
bbuuuaahahaahhaaaaa


wbijałem przez stre łożysko, to znaczy głównie przez zewnętrzną bierznie która mi została po rozpiżdzeiu starego łożyska :]
no ale nie można fabryki poprawiać.... stwierdziłem że to nie komar i że nie będe przycinał tej rurki... :mrgreen:
SAM SAM SAM IDZIESZ! SAM SAM!

Awatar użytkownika
wiesiek3d
stary Seveniarz
Posty: 1545
Rejestracja: 04 lip 2010, 21:35
Motocykl: CBF 1000 A
Lokalizacja: Łagów

Re: Luzy na tylnej zembatce

Postautor: wiesiek3d » 25 lut 2012, 15:49

No to powinno być dobrze
Romet Pegaz - CZ 350 - ETZ 250 - GS 500 - CB 750 SF - VFR 800 FI - GSXR 1000 - CBF 600 SA - VFR 800 FI - CB 600 HORNET S - ST 1100 - FZS 1000 -BMW K1200 GT - ZRX 1200 S -CBF 1000 A :)

Awatar użytkownika
szataniszcze
Zimne to i owo ;)
Posty: 1393
Rejestracja: 25 paź 2011, 15:13
Motocykl: cebula 230 kilo radości
Lokalizacja: Pruszków

Re: Luzy na tylnej zembatce

Postautor: szataniszcze » 26 lut 2012, 10:07

Byłem wczoraj z kołem na ważeniu i w sumie dobrze bo miałem tyle biżuterii że szkoda gadać. Miałem ostrą niedowagę,ale wyważona :spoko:
Znajomy mechaniko-motocyklista oblukał moją oponę i łożyska i też stwierdził że jest wpożo i nie mam sie co martwić :mrgreen:
Umyłem także zębatkę i inne części oblepione smarem z piaskiem :cenzura:
Po godzinnej walce stwierdziłem że na przedniej zębatce to musi byś kongo.... :| Pokusiłem się i rozebrałem przód, ale zapieprzone było! :wsciekly:
nawet nafta nie chciała tego ruszyć. :wsciekly: :wsciekly: :wsciekly: :wsciekly: :wsciekly: :wsciekly:
ale jakoś domyłem.... Myślałem także że mam rozpieprzony ten ślizg do łańcucha co jest na wahaczu, ale okazało się że był tak oblepiony brudem że wyglądał jak by był rozpieprzony :shock:
SAM SAM SAM IDZIESZ! SAM SAM!

Awatar użytkownika
sebi_x
stary Seveniarz
Posty: 313
Rejestracja: 10 lut 2005, 08:12
Motocykl: '92 SF+'12 CBF1000
Lokalizacja: okolice Gdyni (Połchowo)

Re: Luzy na tylnej zembatce

Postautor: sebi_x » 05 mar 2012, 11:37

Temat smaru w łożyskach:

SKF produkuje łożyska lekuchno nasmarowane, ale jeśli weźmiesz te z uszczelkami gumowymi (oznaczenie 2RS na końcu kodu), a takie powinny być w warunkach syfu, wody i piachu, to one sa nasmarowane nieco bardziej na cały okres eksploatacji. Nie wolno ich myć i podgrzewać powyżej 80C. Możesz też kupić takie w których dodawany jest dodatkowy smar stały do środka. O ile pamiętam oznaczenie W64. SKF pisze że smaru jest coś koło 30% objętości. I to zasadniczo wystarcza. Jeśli sam dowalisz smaru więcej, to zwiększysz opory ruchu łożyska, podniesie się temperatura i nadmiar powinien wypłynąć do poziomu wystarczającego nie robiąc krzywdy łożysku.

Całe oznaczenie dla łożyska 6004 wyglądałoby więc tak: 6004 2RSH/W64. Cena 8,87 zł /szt
Dodam że graniczna prędkość obrotowa tego łożyska w wykonaniu standardowym to 7 700obr/min. Do moto na koło powino wystarczyć :)
Polecam katalog SKF w necie. :
http://www.skf.com/portal/skf_pl/home/p ... link=first
Może zbyt szczegółowy, ale można się dużo dowiedzieć.
"...gdybym chciał się tam po prostu dostać, pojechałbym pociągiem..."

"Zawsze warto – żeby kiedyś nie mieć kaca
– zrobić coś, co się być może nie opłaca" (J.Kofta)

Sebi

Awatar użytkownika
sebi_x
stary Seveniarz
Posty: 313
Rejestracja: 10 lut 2005, 08:12
Motocykl: '92 SF+'12 CBF1000
Lokalizacja: okolice Gdyni (Połchowo)

Re: Luzy na tylnej zembatce

Postautor: sebi_x » 05 mar 2012, 20:40

Dzis spisałem zimeringi. Jutro sprawdzam czy są dostępne bez problemów (zwłaszcza jedno). Dla zainteresowanych podaję wymiary (symbole):
zębatka 28x47,2x7 - 1 szt, koło tylne : 28x47,2x7 - 1 szt, koło przednie: SDO 45x55x5x1 -1szt, AE1544F NOK - 1szt
Te dwa ostatnie mają dziwne oznaczenia i dlatego spisałem z nich wszystko co na nich napisali. Pozostałe wyglądają na standard. Zimeringi powinny być z tzw podwójną wargą. Na razie nie demontowałem, najpierw sprawdzę dostępność.
"...gdybym chciał się tam po prostu dostać, pojechałbym pociągiem..."

"Zawsze warto – żeby kiedyś nie mieć kaca
– zrobić coś, co się być może nie opłaca" (J.Kofta)

Sebi

Awatar użytkownika
szataniszcze
Zimne to i owo ;)
Posty: 1393
Rejestracja: 25 paź 2011, 15:13
Motocykl: cebula 230 kilo radości
Lokalizacja: Pruszków

Re: Luzy na tylnej zembatce

Postautor: szataniszcze » 05 mar 2012, 21:11

ja wsadziłem zimeringi z jedną wargą i kumpel powiedział że też będzie dobrze :spoko: dodatkowo nawaliłem smaru pod zimeringi :rock:
SAM SAM SAM IDZIESZ! SAM SAM!

Awatar użytkownika
sebi_x
stary Seveniarz
Posty: 313
Rejestracja: 10 lut 2005, 08:12
Motocykl: '92 SF+'12 CBF1000
Lokalizacja: okolice Gdyni (Połchowo)

Re: Luzy na tylnej zembatce

Postautor: sebi_x » 05 mar 2012, 21:59

Dostałeś bez kłopotu zimeringi na przód?
"...gdybym chciał się tam po prostu dostać, pojechałbym pociągiem..."

"Zawsze warto – żeby kiedyś nie mieć kaca
– zrobić coś, co się być może nie opłaca" (J.Kofta)

Sebi

Awatar użytkownika
szataniszcze
Zimne to i owo ;)
Posty: 1393
Rejestracja: 25 paź 2011, 15:13
Motocykl: cebula 230 kilo radości
Lokalizacja: Pruszków

Re: Luzy na tylnej zembatce

Postautor: szataniszcze » 06 mar 2012, 08:32

jak na razie robiłem tylko tył :mrgreen:
z przodu jest na razie spoko :spoko:
a jeśli chodzi o rozmiary to nigdzie nie było tej szerokości 7.2, wszędzie były 10tki, a z tyłu włożyłem jeden 7,2 a drugi chyba 7,4....?
SAM SAM SAM IDZIESZ! SAM SAM!

Awatar użytkownika
sebi_x
stary Seveniarz
Posty: 313
Rejestracja: 10 lut 2005, 08:12
Motocykl: '92 SF+'12 CBF1000
Lokalizacja: okolice Gdyni (Połchowo)

Re: Luzy na tylnej zembatce

Postautor: sebi_x » 06 mar 2012, 10:12

Mam potwierdzenie że z zakupem uszczelnień nie ma kłopotu. Tak jak przypuszczałem, bez zdemontowania i pomierzenia, były kłopoty z identyfikacją jedynie uszczelnienia na przód AE 1544F NOK. Ale znalazłem stronkę japońskiego producenta - firmy NOK. Tu są wszystkie wymiary uszczelnień. Polecam zajrzeć, bo może się przydać przy innych zabawach z japońskimi sprzętami: http://www.nok.co.jp/catalog/oil-seals/TC-TB-NBR.html.
Szataniszcze: szerokość uszczelnień na tył jest 7 a nie 7,2.
"...gdybym chciał się tam po prostu dostać, pojechałbym pociągiem..."

"Zawsze warto – żeby kiedyś nie mieć kaca
– zrobić coś, co się być może nie opłaca" (J.Kofta)

Sebi


Wróć do „Mechanika”



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 23 gości