No i wyciagnalem silnik z ramy ...Myslalem , ze pojdzie latwiej a na smym koncu musialem jeszcze odkrecic przewody olejowe do chlodnicy i kurwa mac filtr oleju - nijak bez tego nie chcial wyjsc ( a moze zla technike obralem ? ). Nie wiem jak ja go wloze bez kaleczenia ramy , bo teraz troche ja pociadrachalem ...
Samemu jednak troszke ciezko...
serducho na wierzchu
-
- Beniamin
- Posty: 61
- Rejestracja: 26 wrz 2009, 15:19
- Motocykl: BMW1150rt SEVEN FIFTY-zony 848
- Lokalizacja: gdansk
- Wojtek_K
- komandor
- Posty: 1989
- Rejestracja: 20 cze 2007, 17:36
- Motocykl: pierwsza była Sevenka ...
- Lokalizacja: Łódź
Re: serducho na wierzchu
muszą być cztery rączki
, ramę owijamy/oklejamy np. "srebrną" taśmą lub innym cholerstwem, które nie jest za grube i choć trochę odporne na darcie/tarcie
pomaluj wcześniej rysy, które zrobiłeś i daj lakierowi stwardnieć na maxa przed

pomaluj wcześniej rysy, które zrobiłeś i daj lakierowi stwardnieć na maxa przed
Mówię i piszę po polsku (staram się).
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 20 gości