Kufry
- szataniszcze
- Zimne to i owo ;)
- Posty: 1393
- Rejestracja: 25 paź 2011, 15:13
- Motocykl: cebula 230 kilo radości
- Lokalizacja: Pruszków
Re: Kufry
tak zgadzam się. ja mimo że miałem centralny gratis do bocznych to i tak kupiłem inny bo mi ta byłowatość nie pasowała
Może sie powtórzę, ale generalnie krauser ma ładne kanciaki
tego chciałem łyknąć jakiś czas temu (to byłby juz mój trzeci centralny w domu ) staniał bo jeszcze z 2 miechy temu bbył od 300
http://allegro.pl/ladny-kufer-centralny ... 75550.html
Może sie powtórzę, ale generalnie krauser ma ładne kanciaki
tego chciałem łyknąć jakiś czas temu (to byłby juz mój trzeci centralny w domu ) staniał bo jeszcze z 2 miechy temu bbył od 300
http://allegro.pl/ladny-kufer-centralny ... 75550.html
SAM SAM SAM IDZIESZ! SAM SAM!
-
- Beniamin
- Posty: 71
- Rejestracja: 19 gru 2012, 20:32
- Motocykl: Honda CB 750 Seven Fifty
- Lokalizacja: Tarnów
Re: Kufry
Witam a mi się udało kupić coś takiego http://allegro.pl/kufer-honda-i2885105653.html,myślę że do czerwonej sewenki spasuje,acha tak na marginesie mam orgilalną podstawę pod kufer centralny,givi jak by kto chciał pisać na forum.Pozdrawiam.Już mnie ta zima wk....wia,a was?
-
- Beniamin
- Posty: 71
- Rejestracja: 19 gru 2012, 20:32
- Motocykl: Honda CB 750 Seven Fifty
- Lokalizacja: Tarnów
Re: Kufry
sorry ,zrypałem strone,teraz http://allegro.pl/kufer-honda-i2885105653.html
- Piotril
- Junior
- Posty: 36
- Rejestracja: 22 maja 2012, 12:41
- Motocykl: HONDA CB SEVEN FIFTY
- Lokalizacja: Pieńsk
Re: Kufry
Witam.
Chciałem podziękować watson za okazaną pomoc przy zamkach w moich kufrach. Okazało się, że zamki są jak najbardziej dobre, a winowajcą był zbyt mocno zużyty kluczyk. Problem został rozwiązany i wszystkie zameczki się zamykają
Chciałem podziękować watson za okazaną pomoc przy zamkach w moich kufrach. Okazało się, że zamki są jak najbardziej dobre, a winowajcą był zbyt mocno zużyty kluczyk. Problem został rozwiązany i wszystkie zameczki się zamykają
- watson
- stary Seveniarz
- Posty: 556
- Rejestracja: 04 lis 2012, 11:10
- Motocykl: SF, DL1000
- Lokalizacja: Poznań
Re: Kufry
Zeszły tydzień sprawił, że dowiedziałem się dużo więcej o dorabianiu kluczyków do Hepco/Krauserów, oraz straciłem wiarę w warsztaty ślusarskie.
Otóż, zleciłem dorobienie kluczyków SN3 i SN5 (dla mnie i dla kumpeli) profesjonalistom. Nigdy więcej.
Przyszedłem odebrać klucze i kufry (zostawiłem na wzór). Zauważyłem, że klamry górne otwierają się bez problemu, natomiast z klamrami mocującymi do stelaża ni cholery klucze sobie nie radzą. Gość przy mnie zaczął przepraszać, i postanowił poprawić co spieprzył. Po paru minutach klucze SN3 nie otwierały już żadnego zamka. SN5 profilaktycznie mu nie dałem.
Wkurzyłem się z lekka, zabrałem wszystkie klucze (łącznie z tymi spieprzonymi na nowo), i poszedłem do chaty.
Okazuje się, że zrobienie kluczy do tego systemu to parę minut zabawy iglakami w domowym zaciszu. Wszystkie działają jak trzeba.
Tak więc jakby ktoś jeszcze miał problem z dorabianiem - mogę ogarnąć temat.
Otóż, zleciłem dorobienie kluczyków SN3 i SN5 (dla mnie i dla kumpeli) profesjonalistom. Nigdy więcej.
Przyszedłem odebrać klucze i kufry (zostawiłem na wzór). Zauważyłem, że klamry górne otwierają się bez problemu, natomiast z klamrami mocującymi do stelaża ni cholery klucze sobie nie radzą. Gość przy mnie zaczął przepraszać, i postanowił poprawić co spieprzył. Po paru minutach klucze SN3 nie otwierały już żadnego zamka. SN5 profilaktycznie mu nie dałem.
Wkurzyłem się z lekka, zabrałem wszystkie klucze (łącznie z tymi spieprzonymi na nowo), i poszedłem do chaty.
Okazuje się, że zrobienie kluczy do tego systemu to parę minut zabawy iglakami w domowym zaciszu. Wszystkie działają jak trzeba.
Tak więc jakby ktoś jeszcze miał problem z dorabianiem - mogę ogarnąć temat.
- szataniszcze
- Zimne to i owo ;)
- Posty: 1393
- Rejestracja: 25 paź 2011, 15:13
- Motocykl: cebula 230 kilo radości
- Lokalizacja: Pruszków
Re: Kufry
watsonie mój ty przyjacielu
Powiedz czy bac się tego że w tym kufrze nie ma kluczyka, czy nie pękać i wierzyć w to że da sie dorobić?
Tak naprawdę już wynegocjowałem cene i na 99% go łyknę, ale mam jeszcze takie małe opory...
http://allegro.pl/kufer-centralny-kraus ... 49934.html
Powiedz czy bac się tego że w tym kufrze nie ma kluczyka, czy nie pękać i wierzyć w to że da sie dorobić?
Tak naprawdę już wynegocjowałem cene i na 99% go łyknę, ale mam jeszcze takie małe opory...
http://allegro.pl/kufer-centralny-kraus ... 49934.html
SAM SAM SAM IDZIESZ! SAM SAM!
- watson
- stary Seveniarz
- Posty: 556
- Rejestracja: 04 lis 2012, 11:10
- Motocykl: SF, DL1000
- Lokalizacja: Poznań
Re: Kufry
Z tego co widzę ze zdjęć, tutaj kluczyk jest nieco bardziej skomplikowany niż to prymitywne coś ze starych Hepków.
Ale cały czas wygląda na dość prosty.
Kluczyk zawsze da się dorobić, choć nie zawsze we własnym zakresie.
Ale cały czas wygląda na dość prosty.
Kluczyk zawsze da się dorobić, choć nie zawsze we własnym zakresie.
- szataniszcze
- Zimne to i owo ;)
- Posty: 1393
- Rejestracja: 25 paź 2011, 15:13
- Motocykl: cebula 230 kilo radości
- Lokalizacja: Pruszków
- watson
- stary Seveniarz
- Posty: 556
- Rejestracja: 04 lis 2012, 11:10
- Motocykl: SF, DL1000
- Lokalizacja: Poznań
Re: Kufry
Niech żyje Hepco! Wiwat Becker!
Właśnie po drodze do pracy wpieprzyłem się w niefajną dziurę. Nie tyle ubytek asfaltu, co jego zapadnięcie. Z tego powodu niespecjalnie rzucała się w oczy, zwłaszcza jak człowiek jest skupiony na jakieś sierocie próbującej w wyjątkowo nieudolny sposób zaparkować samochód przy jezdni. Nie powiem jaka była głębokość dziury, bo pewnie popadnę w syndrom wędkarza. Po pracy może zmierzę i zrobię zdjęcia.
No ale do rzeczy.
Nie wyglebiłem się, za to centralny kufer się wypiął (zapamiętać: nie ważne jak solidnie wygląda klamra, zawsze trzeba zakluczyć), i po chwili, koziołkując, wyprzedził mnie.
Odpadły odblaski, i w zasadzie na tym koniec strat. Co najważniejsze - zawartość przetrwała. Najlepszym dowodem na to jest fakt, że właśnie opisuję całe zdarzenie. Laptopa oczywiście wożę ze sobą.
Właśnie po drodze do pracy wpieprzyłem się w niefajną dziurę. Nie tyle ubytek asfaltu, co jego zapadnięcie. Z tego powodu niespecjalnie rzucała się w oczy, zwłaszcza jak człowiek jest skupiony na jakieś sierocie próbującej w wyjątkowo nieudolny sposób zaparkować samochód przy jezdni. Nie powiem jaka była głębokość dziury, bo pewnie popadnę w syndrom wędkarza. Po pracy może zmierzę i zrobię zdjęcia.
No ale do rzeczy.
Nie wyglebiłem się, za to centralny kufer się wypiął (zapamiętać: nie ważne jak solidnie wygląda klamra, zawsze trzeba zakluczyć), i po chwili, koziołkując, wyprzedził mnie.
Odpadły odblaski, i w zasadzie na tym koniec strat. Co najważniejsze - zawartość przetrwała. Najlepszym dowodem na to jest fakt, że właśnie opisuję całe zdarzenie. Laptopa oczywiście wożę ze sobą.
-
- Senior
- Posty: 100
- Rejestracja: 12 maja 2013, 08:59
- Motocykl: CB 750 Seven Fifty
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
- Kontakt:
Re: Kufry
Jeśli wszystko pójdzie dobrze będę miał na sprzedaż dwa kufry Hepco 40 litrowe. Oddam za max 350 zł a to z racji tego że lewy trochę różni się od prawego i każdy ma swój kluczyk... resztę napiszę w dziale ogłoszen gdy tylko będę wiedział że mogę je sprzedać.
- Tymon
- Beniamin
- Posty: 51
- Rejestracja: 26 paź 2010, 19:46
- Motocykl: CB750 95'
- Lokalizacja: Poznań / Toruń
Re: Kufry
Panowie potrzebna przysługa. Kto ma na maszynie stelaże do kufrów hepco?
Potrzebuję proste fotki stelaży z naniesionymi wymiarami. Może udałoby się jakiś inny stelaż przerobić
Jest okazja kupić kufery tylko brak stelaża a jazdy ze zwykłym plecakiem mam już dość... kręgosłup ma się jeden
Może ma ktoś na stanie i się rozstanie
Potrzebuję proste fotki stelaży z naniesionymi wymiarami. Może udałoby się jakiś inny stelaż przerobić
Jest okazja kupić kufery tylko brak stelaża a jazdy ze zwykłym plecakiem mam już dość... kręgosłup ma się jeden
Może ma ktoś na stanie i się rozstanie
- Tymon
- Beniamin
- Posty: 51
- Rejestracja: 26 paź 2010, 19:46
- Motocykl: CB750 95'
- Lokalizacja: Poznań / Toruń
Re: Kufry
I co nikt nie ma stelaża na sevenie? No nie wieżę...
Mam już stelaż od starej VFR. Myślę że bez problemu da się to przerobić. Ramki są raczej uniwersalne a różnice występują tylko w mocowaniach stelaż-motocykl.
Bardzo potrzebuję zdjęcia wszystkich trzech punktów mocowania z naniesionymi wymiarami "łap" tak żebym mógł przerobić swój stelaż.
Wystarczy w paincie namieść wymiary w mm lub cm.
Pomóżcie bo w piątek mam spory wyjad a bez kutrów się nie zabiorę
Mam już stelaż od starej VFR. Myślę że bez problemu da się to przerobić. Ramki są raczej uniwersalne a różnice występują tylko w mocowaniach stelaż-motocykl.
Bardzo potrzebuję zdjęcia wszystkich trzech punktów mocowania z naniesionymi wymiarami "łap" tak żebym mógł przerobić swój stelaż.
Wystarczy w paincie namieść wymiary w mm lub cm.
Pomóżcie bo w piątek mam spory wyjad a bez kutrów się nie zabiorę
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: oster i 33 gości